Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:48, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen powyjmowała każdemu strzały i podeszła do Koko.
-Już nie ma tej strzały. Poczekaj tu chwilę- powiedziała cicho i ruszyła coraz bardziej kulejąc w bliżej nieokreślonym kierunku. Odwróciła się bo ktoś ją złapał za ramie. Spojrzała na Koko i zobaczyła, że Garra bierze ją na ręce.- Albo chodźmy wszyscy.
Po kilku minutach marszu doszli na dużą polanę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:50, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Znów tutaj?-Zapytała Koko patrząc na oświetloną światłem polanę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:54, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała za siebie i się lekko uśmiechnęła.
-Nie. To dalej- powiedziała i się zaśmiała.
Coraz mocniej kulała. Wiktor nie miał prawie żadnej rany oprócz płytkiego zadrapania na ramieniu. Podszedł do Arwen i podniósł ją. Posadził ją sobie na barkach i tak szli coraz dalej. Po kilkunastu minutach wyszli na dość sporą polanę, na której przeważał cień z powodu trzech wielkich drzew, które rosły na środku polany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:00, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-A teraz to gdzie jesteśmy?-Zapytała Koko skacząc na jednej nodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:04, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Druga Wilcza Polana- powiedział Garra.
Wiktor ściągnął sobie Arwen z barków i ją pocałował. Arwen pokuśtykała do Koko.
-Opatrzyć ci tą nogę, czy nie chcesz? Znasz takie fajne zaklęcia...- powiedziała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:07, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Zapomniałam ich formuły-Powiedziała i poknęła się w głowę podpierając się Marrack`a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen westchnęła i spojrzała na Karinę.
-Możesz?- zapytała, a Karina podeszła i wyciągnęła różdżkę.
Karina klęknęła przed Koko i zaczęła mamrotać pod nosem. Po chwili noga Koko była cała. Białowłosa wstała i dołączyła do białowłosego chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:17, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Albinosi?-Szepnęła do Arwen patrząc na drzewa-Są ogromne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:25, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie. Karina nie jest albinoską, ale urodziła się z takimi włosami. Ten chłopak tak samo. Chłopaka nazywamy Białym Wilkiem- odpowiedziała Arwen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:58, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Fajnie-Uśmiechnęła się.-Co co robimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:08, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen klapnęła na ziemię.
-Ktoś ma jakiś ciekawy pomysł n spędzenie czasu?- zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:40, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Na pewno nie chcemy grać w buteklę,co nie?-Powiedział Delta.Wczyscy potwierdzili to krótkim,,Ta..."
-Moge tu wyczarować basen!-Zaproponowała Koko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:42, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Wyczaruj basen- powiedział Marrack.
-Z trampoliną- dodał Garra.
-I zjeżdżalnią- stwierdził Wiktor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:48, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Koko wyczarowała basen i nagle na każdym pojawił się strój kąpielowy.Wszyscy wskoczyli do wody.Nie wskoszył tylko otyły blondyn ze smutną miną.
-Co się stało?-Zapytała Koko gdy do niego podpłynęła.
-Jestem za gryby.-Odpowiedział bawiąc się swoimi palcami.-Oni się ze mnie będą śmieć.
-Nie prawda!Wskakuj!Albo wejdz...-Chłopak wszedł do basenu przez drabinkę.Bez problemu utrzymał się na wodzie.-Widzisz?A tak wogóle...Jak masz na imie?
-Zerlack.Ty jesteś Koko.To już wiem-Dodał uśmiechając się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:51, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen wlazła na drzewo. Stanęła na jednej z niższych gałęzi (i tak była wysoko).
-Skacz! Skacz! Skacz!- Zawołał Garra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|