www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

Siergiej Iwanov

-To było podświadome, nie wybrałem go, kiedy w końcu udało mi się zaklęcie zamieniłem się w orła.- odpowiedział Siergiej i zakręcił butelką. Padło na Ko. - Mam zacząć cię denerwować?

Koko Malacana

-Już zacząłeś-syknęła.Zakręciła i wypadło na Siergieja-Śmierć długa i bolesna czy długa i bolesna?-zapytała mrugając znacząco do Arwen.

Arwen

Arwen się zaśmiała.
-Zastanów się dobrze- podpowiedziała.

Siergiej Iwanov

-Zdecydowanie długa i bolesna. - odpowiedział nie zauważając, że Koko coś kombinuje. Zakręcił i wypadło na Ar. - Jesteś Portugalką czy Rosjanką?

Arwen

-Teoretycznie czy praktyczne? Bo i jedno i drugie to odpowiedź: jestem Rosjanką- powiedziała. Zakręciła i wypadło na ścianę.- Co teraz?

Siergiej Iwanov

-Hmm...jeszcze raz.

Koko Malacana

-Niech Sierg kręci.-zaśmiała się

Arwen

Ar przymknęła oczy.
-To trochę nudne. Dodajmy jeszcze zadania- zaproponowała.

Koko Malacana

-Jasne.-odpowiedziała Ko.-Kręć.

Arwen

Ar zakręciła. Wypadło na Ko.
-Będę wredna- powiedziała z uśmieszkiem.- Pocałuj Siergieja.

Koko Malacana

-Daje fanta?-powiedziała niepewnie i zdjęła bluzkę-Ciepło tu.

Siergiej Iwanov

Siergiej zaczął się śmiać. - Aż tak przeraża Cię myśl, że miałabyś mnie pocałować?- zapytał dziewczynę i pociągnął łyk z prawie pustej butelki.

Koko Malacana

-Tak,mówię ci...-powiedziała.-To nudne.Jestem kobietą...Przyzwyczaiłam się dorobienia rzeczy których nie znoszę.

Siergiej Iwanov

-W takim razie po co je robisz? Skoro Cię nudzą? Zrób coś co nie będzie Cię nudzić.- powiedział Siergiej rozglądając się za następną butelką.

Koko Malacana

-Tak...To nadzwyczaj interesujące słuchać upitego faceta.-mruknęła zniechęcona.-Siergiej,może przestaniesz w końcu pić,co?Weź przykład ze mnie i nie pij już.