www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

Liliane Pheonix

...Liliane. Dziewczyna bardzo się zmieniła. Zyskała pewności siebie. Nie była już cichą, szarą myszką - wręcz przeciwnie. Miała mocny makijaż, włosy - niegdyś ciemny blond - przybrały jasny odcień, a z prawej strony widniało różowe pasemko. Styl ubioru Gryfonki też przeszedł metamorfozę - teraz miała na sobie krótką, czarną spódniczkę w kratkę i biała koszulkę z różnorakimi wzorami. Do tego na nogach miała czarne baleriny. W podskokach wbiegła do wielkiej sali i "napadła" na Gabriellę.
- Cześć! - krzyknęła jej do ucha - Tęskniłaś? Przepraszam, że mnie nie było... Miałam ee... lekkie problemy.

Gabriella Efron

- Jakie problemy? - Zaniepokoiła się. Była tak szczęśliwa, że Lil wróciła, że cała złość, na koleżankę po prostu wyparowała. - Ale już wszystko w porządku? Zmieniłaś się. - Zauważyła w końcu.

Liliane Pheonix

- A takie tam... później ci powiem - rzuciła wymijająco. - No więc... spotkałaś kogoś podczas mojej nieobecności? - zapytała ze znaczącym uśmiechem.

Gabriella Efron

- Poznałam kilka fajnych dziewczyn... - zaczęła, lecz gdy zobaczyła wyraz twarzy Gryfonki zrozumiała o co dziewczynie naprawdę chodzi. Zarumieniła się lekko i zaczęła tłumaczyć. - W sumie poznałam kogoś takiego, ale opowiem ci o tym w innym miejscu. Gdzie mniej osób będzie mogło nas usłyszeć...

Liliane Pheonix

- Huhuhu - zaśmiała się podejrzanie Gryfonka - To idziemy do biblioteki?

Matthew Ritter

Matthew wszedł do WS i przez chwilę zastanawiał gdzie usiąść, w końcu podszedł do stołu Krukonów. Przed nim pojawił się talerz z tostami, a po chwili podszedł/podeszła do niego....

Soulja boy

Soulja wszedł do ws i podąrzył w strone jednego ze stołów,czasem dając komuś autograf.Usiadł przy stole ślizgonów,a przed nim pojawił się wielki talerz z kanapkami(Z szynką xDMniam ;o).Zaraz po chwili podszedł/podeszła do niego...

Liliane Pheonix

...Liliane i Gabriella.
- Można się przysiąść? - zapytała ta pierwsza.

Soulja boy

-Jasne.-Powiedział mile zaskoczony-Pierwsza osoba w tej szkole której nie obchodzi to,że jestem sławny.-Rzekł z zachwytem

Liliane Pheonix

- Szczerze? Nie znam cie... - powiedziała Liliane sarkastycznie naśladując ton zachwytu chłopaka po czym zabrała się do jedzenia.

Gabriella Efron

- A jesteś sławny? - Wypaliła Gabriella, po chwili orientując się co zrobiła.

Soulja boy

Tak.W świecie mugoli i w świecie magii-Odpowiedział puchonce-Soulja boy.mówcie mi soulja ... bez boy-Zaśmiał się

Liliane Pheonix

Gryfonka zaśmiała się sztucznie.
- Nie przydzielili cię jeszcze? - bardziej stwierdziła niż zapytała. - Gdzie chciałbyś trafić, Soulja boy?

Soulja boy

-Nie,nie przydzielili.-Oznajmił-Hmmm...nie wiem...

Liliane Pheonix

- Jakieś przypuszczenia...? - powiedziała lekko zirytowana. "Co we mnie wstąpiło..."- pomyślała - "Od tamtego czasu nie jestem sobą..."