Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:22, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Jasne-Powiedziała z uśmiechem i wkońcu usiadła.-Elena się pyta,czy ty jeszcze są normalne lekcje.-Zrobiła do ślizgonki mine typu"Noż ja nie wytrzymam!"-Jestem Koko.O!Widzę,że jesteśmy w tym samym domu.-Dodała i dobrała się do owsianki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:44, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna przewróciła oczami na wzmiankę o nauczycielach.
-Lekcji w czasie roku jest zaledwie kilka- siadła i spojrzała na Koko, a potem na Elenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:06, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Dla mnie to lepiej!-Powiedziała kończąc jedzenie.-Zdecydowanie od lekcji wole pobyty w barach i we wrzeszczącej chacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:54, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się cicho po czym zaklęła. Do WS wleciał... orzeł. Arwen szybko podniosła rękę by wylądował na niej, a nie na którejś z dziewczyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:54, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-To twój orzeł?-Zapytała Dziewczyne.-Ładny-Dodała po chwili spoglądając na zwierzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:57, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen się wykrzywiła w bólu.
-Na nieszczęście mój- powiedziała i wygoniła ptaka.
Wyjęła z torebki gazy i bandaż i szybko owinęła sobie rękę w tym miejscu gdzie płynęła krew. Po chwili popatrzyła na Koko.
-A ja sobie chyba nie daruję- powiedziała.- Ja jestem Arwen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwen dnia Pon 20:30, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:12, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Myślałam,że się nie przedstawisz-Powiedziała z uśmiechem.Spojrzała na krwawiącą rękę dziewczyny-Pomóc?-Nie czekała na odpowiedz.Wyciągnęła różdżkę i uleczyła rane Arwen.-Lepiej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:38, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się.
-Lepiej- stwierdziła.- On mi tak zawsze robi więc mam dość sporo blizn.
Podciągnęła lewy rękaw, gdzie normalnie była blizna na bliźnie.
-Przedstawić się należy, a ja chyba zapomniałam o tym, że należy- zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:56, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Wow...Dużo tego-Powiedziała nadal patrząc na ręke ślizgonki.-Ja mam sowe.Dawno jej nie widziałam...-Dodała cicho.Nagle przed nią pojawił się jakiś podejrzany kolorowy napój.Na samym dole czerwony,trochę wyżej zielony,wyżej niebieski,wyżej brązowy,wyżej czarny,wyżej złotawy,a na samym końcu różowy.Z góry można było zauważyć,że na różowej warstwie znajduje się pomarańczowa uśmiechnięta buźka.Dziewczyna uśmiechnęła się do siebie,poczym zaczęła pić.Kolorowy napój wcale nie ubywał.Można było zauważyć,że ślizgonka wypiła już cały napój,lecz szklanka była nadal pełna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:07, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Patrzyła ze zdziwieniem na szklankę.
-Nie kończy się!- zawołała ze zdziwieniem.- Jak to możliwe?...
Nagle przed nią pojawiło się Cappuccino.
-Mniam- powiedziała i zaczęła pić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:51, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Wymyśliłam to jak byłam mała.Nie-kończący się napój-Powiedziała-Jest słodki...Nawet bardzo-Uśmiechnęła się-Chcesz trochę?-Zapytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:02, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen popatrzyła na Koko.
-No nie wiem. Dziwnie wygląda- stwierdziła i popatrzyła dziwnie na szklankę.- W dziwnych kolorach. Aż tyle?
Przysunęła do siebie szklankę i ją powąchała. Zmarszczyła nieco nos.
-Za słodkie.
Popatrzyła na stół, a po chwili zaczęła coś nucić pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:26, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Zbyt słodkie?Nie ma problemu-Uśmiechnąła się.Nagle przed Arwen znalazło się kilka takich zamych szklanek.Jedna z napisem gorzkie,druga z napisem lekko słodkie,trzecia kwaśne,czwarta ostre.-Co wybierasz?-Zapytała i także się napiła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koko Malacana dnia Śro 20:27, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:31, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na szklanki. Wzięła do ręki szklankę z napisem 'lekko słodkie'. Powąchała zawartość i się uśmiechnęła.
-To może być dobre- stwierdziła i upiła nieco.- I jest.
Po kolei powąchała zawartość innych szklanek, ale z innej nie wypiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:34, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
-Ja lubię wszystkie smaki.Mam jeszcze więcej takich wynalazków.-Powiedziała.Nagle przed nią pojawiła się babeczka.-Choćby to...To babeczka o twoim ulubionym smaku.Moja to toffi.-Dodała i podsunęła dziewczynie jedną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|