Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Wto 16:56, 22 Gru 2009 Temat postu: Na wieży |
|
|
Sowiarnia mieściła się na najwyższej wieży w zamku. Przed jej wejściem roztaczał się sporych rozmiarów balkon, na którym ustawione były ławki. Nigdy nie było tam wielu ludzi z uwagi na dziwne zapachy dobiegające zza drzwi.
Fumiko uwielbiała takie miejsca. Były idealne, gdy chciało się o czymś pomyśleć. Właśnie teraz stała na owym balkonie. Był stamtąd świetny widok na błonia. Dzień był chłodny, choć, jak na tę porę roku, wyjątkowo słoneczny. Wokół szkoły kręciło się wiele uczniów. Kilka było przy lesie, kilka nad jeziorem, a kilka spacerowało sobie po kampusie.
Dziewczyna usiadła na jednej z ławek, a jej myśli podryfowały gdzieś w dal… Nie zauważyła nawet, gdy podeszła/podszedł do niej…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sandrine Holt
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hawaje
|
Wysłany: Wto 19:22, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
S.
Usiadła naprzeciw dziewczyny. Przez chwilę zalegała niezręczna cisza, po czym ślizgonka rzekła.
- Sory, że tak na Ciebie dzisiaj naskoczyłam. Poprostu mam ostatnio złe dni. - na chwilę ucichała po czym dodała - To co? Zgoda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Wto 20:03, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fu była trochę zaskoczona słowami dziewczyny. Nie spodziewała się żadnych przeprosin.
-Taa, zgoda. Właściwie, to miałaś rację. Przeze mnie Slytherin stracił punkty, więc masz prawo się wściekać. - przyznała.
- Złe dni? Chcesz pogadać, czy coś? - zaproponowała Fumiko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandrine Holt
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hawaje
|
Wysłany: Wto 20:08, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie miałam prawa się wściekać. W końcu ja też robię nieraz niezłe głupoty...tylko że ja mam to szczęście, że jeszcze mnie nikt nie przyłapał...
Przez chwile zastanawiała się nad propozycją Fu odnośnie pogadania.
- Nie...chyba jeszcze nie jestem gotowa żeby o tym porozmawiać. Wolę to przełknąć sama. - odpowiedziała niezbyt pewnie. Wstała i zbaliżała się do wyjścia z sowiearni. Jednak na chwilę się zatrzymała, odwróciła w stronę Fu i dodała - Mam nadzieję, że niedługo znowu odbędzie się jakiś melanżyk. Chętnie bym się upiła...- to powiedziawszy wyszła z sowiarni i poszła w głąb zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Wto 20:15, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fumiko "odprowadziła" wzrokiem Sandrine jednocześnie zastanawiając się jakiż to problem może mieć.
Zaczynało się ściemniać, ale dziewczyna nie miała jeszcze ochoty wracać do zamku. Opatuliła się szczelniej płaszczem, podkuliła nogi, a brodę oparła na kolanach. Trwała tak kilkanaście minut. Wtedy usłyszała na schodach czyjeś kroki. Był/była to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jared Leto
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia - Bukareszt
|
Wysłany: Wto 21:04, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Był to Leto.
Zauważywszy dziewczynę zatrzymał się i nie wiedział czy iść dalej czy może się zawrócić. Jednak pierwsza opcja wygrała i Krukon zbliżył się do niej.
- Witaj. Jestem Leto. - powiedział podając jej rękę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jared Leto dnia Wto 21:05, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Wto 21:24, 22 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ruda odwzajemniła uścisk przyglądając się chłopakowi. Nie widziała go wcześniej, więc musiał być nowy.
-Fumiko - przedstawiła się - Jesteś krukonem? - zapytała patrząc na naszywkę na kieszeni jego szaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jared Leto
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia - Bukareszt
|
Wysłany: Śro 11:52, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Yy, tak. Heh jeszcze nie mogę się do tego przyzwyczaić. Podejrzewałem, że biorąc pod uwagę moje cechy charakteru dostanę się do Slytherinu, jednakże na szczęście tak się nie stało...A widzę że ty jesteś ślizgonką? Moi rodzice też byli...- zamilkł na chwilę. - Ale mniejsza o to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Śro 12:23, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Na szczęście? - powiedziała dziewczyna unosząc brwi - Skoro tak twierdzisz... - po chwili milczenia dodała:
-Zrobiło się naprawdę zimno. Nie wiem jak ty, ale ja wracam do zamku. - I ruszyła w kierunku schodów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jared Leto
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia - Bukareszt
|
Wysłany: Śro 15:44, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Zimno? Nie sądzę - odpowiedział chłopak przyzwyczajony do przebywania na zimnie - Zostanę tutaj. Do zobaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Śro 16:04, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Agnes zauważyła schodzącą z wieży Fumiko i sama weszła na górę. Zobaczyła tam chłopaka siedzącego samotnie...
- Dzień dobry - powiedziała - nowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jared Leto
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia - Bukareszt
|
Wysłany: Śro 16:07, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak. - odpowiedział. Mimo że od dawna nikt go nie uczył dobrego zachwoania, jednak pamiętał troche z tego, czego uczyła go matka. Dlatego widząc nauczycielkę wstał i szybko odpowiedział na pytanie. - Może Pani usiądzie? - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Śro 16:10, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie dziękuję - odpowiedziała - długo jesteś w szkole?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jared Leto
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia - Bukareszt
|
Wysłany: Śro 16:17, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Od wczoraj.Czyli już wystarczająco długo - a widząc pytający wzrok profesorki zmienił temat. - Wczoraj wysłałem przez sowę do Pani moje prace domowe...doszły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Śro 16:26, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak, chociaż jako że doszedłeś po zadaniu tych prac domowych to nie musiałeś ich dostarczać. Ale dziękuję. Bardzo mi się twoje prace podobały, a kartkówkę również oceniłam. Trzy "W" na początek roku skzolnego to chyba dobre oceny - powiedziała po czym uśmiechnęła się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|