Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl
Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na wieży
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Sowiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:27, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Nic w ciebie nie wstąpiło. Ty taka jesteś - syknęła, prostując się, jednak dłonie nadal opierała na murku - spieprzaj stąd. Nie chcę cię widzieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:31, 05 Sty 2010    Temat postu:

- J-Joan, ja naprawdę... błagam cię, przestań... - powiedziała, podchodząc jeszcze bliżej i kładąc jej rękę na ramieniu. - Wiesz, że nie chciałam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:34, 05 Sty 2010    Temat postu:

- NIE DOTYKAJ MNIE! - wrzasnęła odwracając się błyskawicznie, uderzając siostrę w twarz. Lynn mimowolnie cofnęła się kilka kroków.
- Idź stąd - powiedziała już ciszej - po prostu idź. Zostaw mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:38, 05 Sty 2010    Temat postu:

Z jej oczu popłynęły łzy.
- Nie pójdę. - powiedziała cicho, patrząc na podłogę, która nagle wydała jej się niezwykle fascynująca. - Joan, proszę, posłuchaj mnie. To... to był taki żart. Byłam pijana i wydawało mi się to śmieszne. Wiesz, że w życiu bym tego nie zrobiła, nie tobie...

Chciała znów podejść bliżej, ale nie ryzykowała kolejnych obrażeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:41, 05 Sty 2010    Temat postu:

- to bądź łaskawa następnym razem żartować sobie z Julie - warknęła - byłaś pijana. Po raz pierwszy? Nigdy wcześniej czegoś takiego nie zrobiłaś, a nie raz wyciągałam cię z barów w środku nocy. Co tym razem się zmieniło?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:45, 05 Sty 2010    Temat postu:

Otworzyła szerzej oczy, a jej dolna szczęka opadła lekko w dół. To było bardzo dobre pytanie.
- Nie mam pojęcia. - przyznała szczerze. - Nigdy wcześniej nie wytrzymywałyśmy jednego dnia bez kłótni...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:49, 05 Sty 2010    Temat postu:

- I stwierdziłaś, że dzisiaj tez musisz znaleźć jakiś pretekst do niej? - powiedziała ironicznie unosząc brwi.
- Zostaw mnie samą - powiedziała, po czym minęła siostrę i szybko zeszła z wieży.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 0:59, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Nie chciałam. - wyszeptała jeszcze, chociaż wiedziała, że siostra i tak tego nie dosłyszy. Przeszła kilka kroków i ze łzami w oczach oparła się o murek, patrząc w dół. Po chwili wspięła się na niego, zamykając oczy i w spokoju wdychając chłodne, zimne powietrze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lynn Wingfield dnia Wto 1:11, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette Goodwin
Ślizgonka



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calais

PostWysłany: Wto 1:24, 05 Sty 2010    Temat postu:

Julie poszła do sowiarni wysłać list i zobaczyła kogoś stojącego na murku wieży. Błagała, żeby te blond włosy nie należały do tej osoby, o której myślała.
Gdy jednak wyszła na wieżę przekonała się, że w rzeczy samej była to Lynn. Podeszła kawałek po cichu, starając się jej nie przestraszyć.
- Możesz mi powiedzieć, co ty tak właściwie wyprawiasz? - zapytała cicho.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juliette Goodwin dnia Wto 1:24, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Wto 1:35, 05 Sty 2010    Temat postu:

Na nagły dźwięk głosu dziewczyny prawie straciła równowagę, jednak udało jej się obrócić i spojrzeć na nieoczekiwaną towarzyszkę.
- Julie! - powiedziała, zaskoczona. Zeskoczyła szybko z murku i podeszła do niej. - Co ty tu robisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juliette Goodwin
Ślizgonka



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Calais

PostWysłany: Wto 1:41, 05 Sty 2010    Temat postu:

- Co ja tu robię? - zapytała, lekko poirytowana, zadzierając głowę w celu spojrzenia blondynce w oczy. - Co ja tu robię!? Lynn, czy ty sobie żartujesz? Zdajesz sobie w ogóle sprawę z tego, co sobie pomyślałam, kiedy zobaczyłam cię stojącą na tym murku, wyglądającą, jakbyś zaraz miała skoczyć!?
Dziewczyna odwróciła głowę w inną stronę i Julie zrozumiała, że zareagowała trochę zbyt ostro.
- Czy coś się stało...? - zapytała, trochę ciszej, kładąc Lynn rękę na policzku i zmuszając ją do spojrzenia jej w oczy.

Lynn opowiedziała jej o całej sytuacji. Zrezygnowana pokręciła głową, powiedziała, że wszystko jakoś się ułoży, przytuliła ją i wprowadziła do zamku. Kilka lat temu ich kłótnie były na porządku dziennym...
Wieża została pusta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juliette Goodwin dnia Wto 1:47, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pią 15:42, 08 Sty 2010    Temat postu:

Esai wszedł na wieżę, żeby trochę odpocząć od gwaru szkoły. Tutaj było cicho i spokojnie. Rzadko kto tu przychodził, a jeśli już to tylko po to, aby wysłać sowę z listem.
Kiedy tak stał, podszedł/podeszła do niego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu



Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Saragosa

PostWysłany: Pią 15:52, 08 Sty 2010    Temat postu:

...Maribel.
- Hej ! Nie wiedziałam, że kogoś tu zastanę - powiedziała zdziwiona spotkawszy ślizgona. - A Ty co tu robisz sam? Nie próbujesz już poderwać Joan?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pią 15:54, 08 Sty 2010    Temat postu:

- Joan to moja przyjaciółka. I nie zamierzam jej podrywać...Postanowiłem być sam, a jeśli już, to być w związku w ogóle nie zobowiązującym - odpowiedział spoglądając na dziewczynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu



Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Saragosa

PostWysłany: Pią 15:57, 08 Sty 2010    Temat postu:

- Umm...niezobowiązujące związki powiadasz? - powiedziała - A w jakich dziewczynach gustujesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Sowiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 5 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin