Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl
Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój wspólny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Slytherin
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kanita Meratte
Ślizgonka



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:37, 08 Lut 2010    Temat postu:

Kanita weszła do pokoju.Zobaczyła pana Wernera cicho przęknęła śline i odwróciła się do wyjścia.Wiedziała że jeści wejdzie będzie mieć kłopoty za Kasze a jeśli wyjdzie ze włuczenie się po zamku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brian Werner
Nauczyciel Eliksirów & Opiekun Ślizgonów



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:38, 08 Lut 2010    Temat postu:

- Przykro mi to orzec, ale będąc waszym opiekunem wiem, że ślizgonom nie warto ufać...Musze na 5 minut wyjść, ale zaraz wrócę i lepiej niech się okaże że wszyscy jesteście. Bo jeśli nie to WY dostaniecie najgorszą karę, za nieupilnowanie kolegów - powiedział i wyszedł z pw

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka



Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 21:38, 08 Lut 2010    Temat postu:

- Tak jest, panie kapitanie - zasalutowała Fumiko i zaraz pow yjściu profesora zaczęła chodzić po pokoju starając się jakoś wszystko opanować.
Otworzyła okno i wyczarowała patronusa. Miała zamiar posłać go do Gospody pod Świńskim Łbem, bo wiedziała, ze tam jest kilku uczniów, a w tym Joan. Kto jak kto, ale ona nie będzie zadowolona ze szlabanu. Już po chwili srebrny lew mknał przez błonia w kierunku Hogsmeade.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fumiko Kanesaka dnia Pon 21:42, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 21:40, 08 Lut 2010    Temat postu:

- A resztę zaraz zawołamy - powiedział Esai z niepewną miną

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Esai Morales dnia Pon 21:40, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu



Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Saragosa

PostWysłany: Pon 21:41, 08 Lut 2010    Temat postu:

- Hehe macie nie za wesoło tutaj. - zaśmiała się Maribel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanita Meratte
Ślizgonka



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:41, 08 Lut 2010    Temat postu:

-Poszedł!-powiedziała zachwycona poniewarz jej nie zauwarzył-Rozłorzyła się na pustym fotelu i wpojrzała na małego futrzaka-Ale wstrętny szary futerkowy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 21:43, 08 Lut 2010    Temat postu:

-Nie ciesz się tak. Zaraz wróci - powiedział do Kanity

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu



Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Saragosa

PostWysłany: Pon 21:45, 08 Lut 2010    Temat postu:

- Ja nie mam zamiaru oglądać go dzisiaj jeszcze raz. Nie wiem jak wy, ale ja się go boję, więc wrócę już do siebie. Pa - powiedziała i zaniknęła za wejściem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanita Meratte
Ślizgonka



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:46, 08 Lut 2010    Temat postu:

-Eyy weź mnie chroń przed nim ktoś!Nie mówie o futerkowym tylko o tym brzydalu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 21:47, 08 Lut 2010    Temat postu:

- A czemu mamy cię chronić? Znowu coś przeskrobałaś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Pon 21:48, 08 Lut 2010    Temat postu:

Trochę zbladła, siadając głębiej w kanapie. Chciała pomóc Joan, ale jednak możliwe, że udupiła ją gorzej.
'Joan,' pomyślała, biorąc pogrzebacz i wsadzając go do ognia w kominku, 'mam nadzieję, że to poczujesz.'
Wyjęła pogrzebacz z kominka i przyłożyła go sobie do łydki, krzycząc z bólu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Esai Morales
Ślizgon



Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bonn (Niemcy)

PostWysłany: Pon 21:49, 08 Lut 2010    Temat postu:

- O, żesz Kur** Lynn, co ty robisz? - zawołał Esai

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Pon 21:51, 08 Lut 2010    Temat postu:

Joan wpadła zasapana do pokoju wspólnego.
- Cześć skarby, Fumi mój geniu-... Lynn skarbie, co ty do cholery robisz? - wycedziła podbiegając do niej i klękając. - To by tłumaczyło nagły ból w nodze (jesteśmy w Hogwarcie, możemy czuć ból ;P).
Szybko wyjęła różdżkę i zaczęła mruczeć zaklęcia uzdrawiające.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lynn Wingfield
Ślizgonka



Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dover

PostWysłany: Pon 21:52, 08 Lut 2010    Temat postu:

- Wysyłam wiadomość. - powiedziała spokojnie, odkładając pogrzebacz na miejsce. Spojrzała na krwawiącą łydkę i westchnęła, chcąc wyciągnąć różdżkę z futerału na udzie. Nagle zdała sobie sprawę z tego, że ten futerał, razem z różdżką są w dormitorium. - K*rwa.
Usiadła na fotelu obok kominka i zacisnęła zęby.
- O, hej, Joan. - siostra 'naprawiła' jej nogę. - Dzięki. Wiesz, nie miałam innego pomysłu...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lynn Wingfield dnia Pon 21:54, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brian Werner
Nauczyciel Eliksirów & Opiekun Ślizgonów



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:55, 08 Lut 2010    Temat postu:

Tak jak obiecywał, Brian wrócił do ślizgonów.
- O widzę, że...obudziłyście Lynn? - powiedział kładąc rękę na ramieniu Joan - Nikt mi nie mówił. że przefarbowałaś się na czarny.
Rozejrzał się po PW i zobaczył pełno osób szczerzących się do niego w kłamliwym uśmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Strona Główna -> Slytherin Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 35 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin