www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

- Tak.. Mniej więcej - odpowiedziała Siergiejowi uśmiechając się.
Następnie zwróciła się do Ko:
- Wow, to interesujące. Idziemy na zewnątrz?

- Co mówisz? - zapytała Natasza Siergieja - Wybacz, ale byłam zamyślona i cię nie słyszałam...Eric, co masz taką skwaszoną minę? Nie cieszysz się, że jesteś Gryfonem?

- Gryzie? Coś nie mogę uwierzyć - zaśmiała się i usiadła koło ślizgonki - Uhh, ale chlapa na dworze. Mogłoby już przyjść lato..

Do PW weszła Natasza.
- Cześć wam - zawołała i usiadła koło dziewczyn.
Po chwili zauważyła jakiegoś nowego Gryfona.
- Hej - powiedziała podając mu rękę - Ty jesteś bratem Ar, tak?

Natasza spojrzała na osobę, która ją woła.
Rozpoznała Sierga.
- Jasne, że zatańczę - odpowiedziała

Nasza weszła do PW.
- Siema, wszystkim - powiedziała. Z jej zachowania można było poznać, że już wcześniej coś wypiła.
Usiadła koło Mel na kanapie i oparła się o jej ramię.
- Zyjesz? - zapytała

Nasza weszła do PW i usiadła na kanapie.
Sięgnęła po ciasto na talezu, które widocznie ktoś zostawił.
Właśnie zaczeła jeść, kiedy...

kurwaaaa ale mi sie internet tnie

- Zawsze miałam rękę do dzieci...co jest trochę dziwne, bo za nimi nie przepadam - odpowiedziała Nasza, oddając dziecko - Już sie uspokoiło, śpi jak zabite. A teraz sorry, ale musze gdzieś szybko iść ...

- Pedałem to może jesteście wy dziewczynki - powiedziała Nasza wchodząc do toalety- Zanim zaczniecie kogoś obrażać, trochę sie zastanówcie.
Wzięła od puchonki dziecko, które w mgnieniu oka przestało ...

- to sie pomyliłeś. Wparadowali tu bez zaproszenia. Arwen złamała nasze hasło. Trzeba będzie zmienić - odparła.
Spojrzała na zegarek.
- Wiesz co? Ja już będę szła spać. Ale wy bawcie się dobrze - u ...

Dreams - Hey

Natasza pomachała do Marka.
- Cześć. Przynajmniej jeden "nieślizgon" sie tu znalazł - powiedziała śmiejąc się - Pewnie już zauważyłeś, że w chwili obecnej większość osób tutaj to ślizgoni.

Ej ludzie !
Macie facebooka?
Jak tak, to zapodajcie linki, pozapraszamy się xD

- Nie mam pojęcia gdzie jest. Ostatnio jak go widziałam, to chyba pakował sie na święta do domu, ale nie dam sobie za to ręki uciąć - odpowiedziała siadając obok Sierga na parapecie, zabierając mu res ...