Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Wto 21:13, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Jakoś jej nie-Powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Wto 21:15, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Co? Przecież to jest ta sławna Kanita, która rzuciła na ciebie Avadę - zdziwiła się Maribel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Wto 21:19, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Co?!Tak,tak pamiętam cie ty...ty...-Powiedziała zwracając się do kanity-nie mam na ciebie słów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Wto 21:24, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Ona do ciebie też nie. Wierz mi - rzekła Maribel siadając na łóżku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Wto 21:35, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Ochhh!Nie nawidze takich ludzi jak ona-Powiedziała-No tak...zapomniałam.Jestem Kasha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Wto 21:43, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A ja Maribel. Zapomniałam się wcześniej przedstawić. Wybacz za moje maniery - odpowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Wto 21:48, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-E tam...-powiedziała i zaśmiała się-idziemy do trzech mioteł?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasha McKin dnia Wto 21:48, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Wto 21:49, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Hola, hola młoda damo - powiedziała Puchonka - Jeszcze cię nie wypisali ze szpitala. Zapomniałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Wto 22:49, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Wiem-Powiedziała-Zaraz się wypisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Nie 0:58, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kasha dostała wypis i pobiegła do PW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Selena Gomez
Puchonka
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:42, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Selena weszła do skrzydła szpitalu by zapytać się pielęgniarki jak tam jej ręka i zrobic badania.
Nagle Selena zemdlała gdy sie obudziła siedział obok niej ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashton Glentworth
Krukonka
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Canterbury
|
Wysłany: Pon 19:47, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ashton weszła na Salę z Lynn. Znalazła pielęgniarkę i opowiedziała jej o objawach dziewczyny. Pielęgniarka kazała jej położyć ją na jednym z łóżek i ściągnąć jej koszulę.
- Mam nadzieje, że zaraz wszystko będzie z tobą w porządku... - powiedziała, kiedy już Lynn siedziała na białej pościeli, rozpinając jej koszulę. Uśmiechnęła się, stwierdzając, że Lynn ma na sobie białą bieliznę w różowe serduszka. Po chwili zauważyła coś dziwnego pod jej lewą piersią. (Tak, czytałam opis postaci ) - Hej... co to jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lynn Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pon 19:57, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- To... to takie... - zarumieniła się, zasłaniając się rękoma. - To tylko taki... znak mojej rodziny, jakby.
Przez chwilę szukała czegoś, co pomogło by jej zmienić temat, na szczęście podeszła do niej pielęgniarka. Chwilę popukała ją po plecach i klatce piersiowej, po czym wyciągnęła z kieszeni jakiś eliksir, karząc jej do wypić. Lynn przełknęła gorzki napój, krzywiąc się strasznie.
- Za jakiś czas powinno ci przejść. - powiedziała pielęgniarka. - Poleż tu chwilę jeszcze, jak przestanie ci się kręcić w głowie to będziesz mogła pójść.
Lynn już chciała się sprzeczać, że nie kręci jej się w głowie, kiedy nagle zaczęło. Położyła się, zamykając oczy i błagając, żeby to się skończyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashton Glentworth
Krukonka
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Canterbury
|
Wysłany: Pon 20:31, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kilkanaście minut później.
Spojrzała na Lynn, która powoli zaczynała otwierać oczy i uśmiechnęła się. Pogłaskała ją po włosach.
- I jak? - zapytała, starając się nie mówić zbyt głośno, na wypadek, gdyby dziewczynę nadal bolała głowa. - Lepiej się czujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lynn Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pon 20:47, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do niej, podnosząc się na łokciach.
- Już o wiele lepiej, aczkolwiek dalej trochę bolą mnie płuca. - zakaszlała. - To pewnie normalne... swoje wycierpieć muszę.
Zaśmiała się lekko, biorąc od Ash swoją koszulę i ubierając się w nią.
- To jak? Wpadamy do mnie, ubieram się i gdzieś wychodzimy? - zamruczała cicho, chwytając ją za rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|