Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:45, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar przechodziła koło Pubu. Zobaczyła dwie postacie. Podeszła.
-Witam, witam- powiedziała z uśmiechem.- Nie przeszkadzam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Nie 18:50, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Siergiej poczuł zapach tanich perfum. Grzecznie odsunął od siebie Maribel. - Właśnie w ten spodób ją krzywdzisz. Tym, że ona nic nie wie, że nie wie o tym, że jest oszukiwana przez chłopaka i najlepszą przyjaciółkę. Nie Arwen nie przeszkadzasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 18:52, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Właściwie to przeszkadzasz. Mamy tu poważną rozmowę - powiedziała Maribel - Jak chcesz to wejdź do środka. Zaraz przyjdziemy.
(Sam masz tanie perfumy )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:53, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Jakaś kłótnia?- zapytała z zainteresowaniem i zatarła ręce.- Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie. Pani psycholog przyszła...- zażartowała
(Siergi, odpisz na Mendrox)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 18:58, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak kłótnia. Każdy związek przez to przechodzi. Prawda Sierg? - powiedziała całując go w usta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Nie 18:58, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Arwen, spadaj. - powiedział Siergiej nie patrząc na dziewczynę. -Dmitri opowiadał mi, że bawisz się facetami, i że zmieniasz ich jak rękawiczki. Nie powiesz tego Nataszy, bo co? Bo to tylko taka zabawa tak? Pobawisz się Leto, a potem znajdziesz sobie innego. A wiesz kto najbardziej na tym ucierpi? Natasza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:01, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar zrobiła obrażoną minę.
-Po raz pierwszy nie posłucham Rosjanina- westchnęła.- Coś mi się nie wydaję, żebyście byli razem- stwierdziła i uniosła brwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 19:02, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- To ci się źle wydaje - odpowiedziała Maribel - A teraz zostaw nas samych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:04, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Kurwa, znowu jestem niepoinformowana- powiedziała, ale stała dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 19:06, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Maribel znowu spojrzała na Ar i posłała jej spojrzenie mówiące:
- Co ty tu jeszcze kuźwa robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:07, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar uśmiechnęła się niewinnie i pomrugała oczkami. Dalej stała i się na nich gapiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Nie 19:10, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Arwen do jasnej cholery spieprzaj stąd!-krzyknął Siergiej patrząc na dziewczynę. Arwen ulotniła się, a Siergiej spojrzał wyczekująca na Maribel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:12, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
(Ale jesteś, kurwa, cholernie miły xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 19:12, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Uu, jaki niegrzeczny. Ładnie to tak się do dziewczyny odzywać? - uśmiechnęła się Mar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:14, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar raczej tak łatwo się nie poddaje i była tylko kawałek od nich. Miała obrażoną minę.
-Sam, kurwa, spierdalaj!- krzyknęła do niego nieco rozeźlona i odeszła jeszcze kawałek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|