Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Sob 15:44, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Może dlatego, że za często chodzisz do Świńskiego Łba? - zaśmiała się Ami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sandrine Holt
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hawaje
|
Wysłany: Sob 15:45, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Oj tam, za często - odpowiedziała - Raz na jakiś czas. Ostatnio w ogóle rzadko wychodziłam z zamku. Jakoś nie miałam ochoty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Sob 15:48, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Joan rozejrzała się uważnie, machnęła różdżką przyciągając do siebie krzesło. Oparła się o ścianę, a na nie zarzuciła nogi.
- Jak w domu - powiedziała z ziewnięciem. - Co za różnica gdzie, ważne jak - dodała z uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Weasley
Gryfon
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:52, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ron rozejrzał się po osobach przebywających w pubie.
Następnie zerknął na Joan i powiedział:
- Mogłabyś zachowywać się trochę kulturalniej? Przykro mi cię uświadomić...ale nie jesteś w domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Sob 15:53, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- O bosh, Ron wyluzuj - powiedziała Ami - Przecież nikt nawet nie zwraca na nas uwagi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Sob 15:57, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Joan spojrzała na chłopaka z uniesioną brwią.
- Brałeś coś może? - zapytała jadowicie. - Myślałam, że tak prawy i cudowny Gryfon ni zadaje z takimi pomiotami jakimi są Ślizgoni, którzy nawet, ach... nie potrafią się zachowywać kulturalnie. I na marginesie, siostra mnie nauczyła jednej rzeczy: tak gdzie alkohol, tam jej dom, a gdzie jej dom, tak mój. (nie wiem czy ktoś niewtajemniczony to załapie, ale ;P)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Sob 16:02, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Już uspokójcie się. Tylko przyszliśmy, a wy już się kłócicie? Nie umiecie się zwracać do siebie milej? Nie mówię, że z miłością, ale...wiecie o co mi chodzi - powiedziała dalej popijając piwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Weasley
Gryfon
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:16, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ron nic nie odpowiedział tylko wzruszył ramionami.
Zamówił sobie kolejne piwo kremowe, po czym rzekł:
- Ostatnio coś nauczycielom nie chce się robić lekcji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Nie 22:43, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nom, już chyba wszyscy to zauważyli. Najpierw karzą nam harować, a potem bez pytania nas o zgodę...- zaśmiała się - robią sobie wolne. I gdzie tu sprawiedliwość?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 22:45, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Do pubu weszła Maribel wraz z kilkoma innymi Puchonami.
Ubrani byli na czarno, aby nie rzucać sięw oczy przechodniom...W końcu już było po ciszy nocnej. Zamówili kilka kufli piwa kremowego, po czym ruszyli usiąść przy jednym z wolnych stolików.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Nie 22:56, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Amy rozglądając się zauważyła, że w grupie osób które właśnie siadały obok jest Maribel.
- Hej słonko, chodź do nas - zawołała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 23:04, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Puchonka przeprosiła znajomych, wstała od stołu i przysiadła się do Joan, Rona, Amy i Sandrine.
- Cześć wam. Dawnośmy się nie widzieli. Ale to chyba moja wina...zaszyłam się ze znajomymi w pw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Nie 23:10, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak to już jest...znajdujesz sobie nowych znajomych i o starych już nie pamiętasz - powiedziała Ami wzruszając ramionami - Wiem coś o tym. Ale tak jest chyba zawsze - przez chwilę milczała po czym dodała - Nie wydaje wam się, że wszyscy dorośli się na nas patrzą? Może wrócimy do zamku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Weasley
Gryfon
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:13, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Mi tam w zasadzie obojętne - odparł Ron, wyrwany z zamyślenia - Jak chcecie gdzieś iść, to ja się dostosuję,
( yhm yhm nie mam dużo czasu, więc jak niedługo nagle zniknę to się nie zdziwcie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Nie 23:19, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- A więc jako jedyny tu prefekt jestem za was odpowiedzialna...Sandrine nie liczę, bo chyba za dużo już wypiła, więc .... To co? Kurs na zamek? - powiedziała wstając
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|