www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

Liliane Pheonix

Gryfokna zaśmiała się głośno.
- Jeż? Czyli jednak masz kolce, eh? - zażartowała.

Gabriella Efron

- W pewnym sensie...- Puchonka również się zaśmiała. Upiła kolejnyłyk piwa i znów zapytała. - A twój patronus? Jaką formę przybiera?

Liliane Pheonix

- Wilk. Tak samo jak moja forma animaga... - dziewczyna zamyśliła się nad czymś, a po chwili dodała - nigdy nie chciałaś zostać animagiem?

Gabriella Efron

- Ależ ja jestem animagiem! - Roześmiała się dziewczyna. - Przybieram postać kota.

Liliane Pheonix

- Serio?! Super! Czemu wcześniej nie powiedziałaś? - Liliane wyglądała na szczęśliwą. Znalazła bratnią duszę.

Gabriella Efron

- Wczoraj miałyśmy przemiłe towarzystwo, a dzisiaj tak dobrze się bawiłam. - Wyjaśniała Puchonka - Nie było okazji do takich rozmów.

Liliane Pheonix

- Ah, no tak... Hm...- zamyśliła się Liliane - może pójdziemy do biblioteki? Tam przynajmniej jest cicho - powiedziała, omiatając wzrokiem coraz bardziej zatłoczony pub.

Gabriella Efron

- Tak, chodźmy. - rzuciła z uśmiechem Gabriella. - Właśnie pomyślałam o tym samym...

Liliane Pheonix

Po wypowiedzi Puchonki obie wybuchnęły szczerym śmiechem. Już miały udać się w stronę zamku, kiedy Liliane złapała Gabriellę za ramie:
- Hej, a może by tak wrócić do szkoły w postaci animagów? Co ty na to? - zapytała z nadzieją w głosie.

Gabriella Efron

- Czemuż by nie? - Gabriella przyjęła propozycję. I w tej chwili na miejscu dwóch koleżanek stał kot i wilk.

Selena Gomez

Selena weszła do pabu zobaczyła tam ...

Gabriella Efron

Do pubu weszły dwie dziewczyny. Gabriella i Katrine. Miały do obgadania bardzo ważną sprawę, więc zamówiły tylko kremowe piwo i usiadły przy stoliku, który był w miarę możliwości odsunięty od pozostałych.

Katrine Lurne

-Masz wiertarke?-zapytała

Gabriella Efron

- Tak, na pewno takową znajdę - roześmiała się - Widzę, że mamy już zarysy planu.

Katrine Lurne

-Buhaha!Okej.Mamy wiertarke masz krzesło i line?Mooooocne krzesło i mooooocną line?