Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lee Manson
Gryfon
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Yorkshire, w RL Sandomierz ^^
|
Wysłany: Pią 16:35, 08 Sty 2010 Temat postu: Łazienka |
|
|
Łazienkę nawiedza Jęcząca Marta. Dobra kryjówka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Pią 0:54, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dmitri i Mark weszli do Łazienki Jęczącej Marty.
Uprzednio oczywiście sprawdzili czy tej jakże urodziwej i miłej damy nie ma tam w tym momencie.
Na szczęście nie.
- Tutaj możemy się spokojnie napić. Nikt nas nie nakryje na piciu alko w szkole. Ciekawe jaką kare by nam dała Malwa, gdyby nas przyłapała, jak myślisz? - zaśmiał się sidając pod ścianą i wyjmując alkohol. Jedną butelkę rzucił puchonowi.
- Co tak sztywno stoisz? Ducha zobaczyłeś, czy co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark Davis
Puchon
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 0:56, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, po prostu nie wiem, czy zdobędę się na to, żeby upić się w szkole. A jeśli jednak ktoś wejdzie? Trochę mam stracha...- odpowiedział, jednak widząc zdecydowanie Dmitria, ustąpił - Ale i tak uważam, że lepiej by było gdybyśmy poszli do Hogsmeade.
Usiadł obok chłopaka i otworzył butelkę.
od razu odrzucił go okropny zapach wódki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Pią 1:01, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dmitri odniósł butelkę do góry.
- Wznieśmy toast - powiedział - Za...picie w łazience - zaśmiał się upił kilka łyków, a następnie spojrzał na Marka. Ten pił jeszcze przez jakiś czas, po czym skrzywił się i podszedł do kranu, żeby napić się wody.
- PO tym jak pijesz, nie wydaje mi się, żebyś rzadko pijał wódkę - zaśmial się podnosząc z podłogi butelkę puchona. Nie było już połowy zawartości.
- Lepiej nie pij tyle na raz, bo naprawdę zaraz mi tu padniesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark Davis
Puchon
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 1:10, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mark nic nie odpowiedział, tylko machnął ręką.
W "gębie" paliło go niemiłosiernie.
-"Nigdy więcej" - pomyślał, jednak nie powiedział tego na głos.
Po 30 minutach rozprawiali z Dmitrim o różnych rzeczach, które niekoniecznie miały jakiś sens logiczny. Na dodatek seplenili. Jednak pijak-pijaka zrozumie.
Było im gorąco, jednak nie otworzyli okiem, bo żaden z nich nie był w stanie się podnieść.
- Już więcej nie dam się sprowokować. Nie będę pił z tobą na zawody. I tak przegrałem, a co z tego będę mieć? Nic, oprócz cholernego bólu głowy i chęci wypicia całej wody świata jutro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Pią 1:13, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Przeżyjesz - uśmiechną się chłopak.
Nie chciało mu się siedzieć przytulonemu do ściany, więc odwrócił się w drugą stronę, tak że teraz oparł na ścianie nogi.
Ręce założył z głowę i zamknął oczy.
- No nie. Zaraz będę chyba przymulał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark Davis
Puchon
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 1:18, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie szkodzi. Lubię na ciebie patrzeć. Nie musisz się nawet do mnie odzywać - powiedział. Zauważył, że chłopak patrzy się na niego zdziwionym wzrokiem - Yyy, zapomnij...Jednak to nie ulega wątpliwości, że jesteś przystojny i sexowny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Pią 1:21, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dmitri zastanawiał się, czy aby dobrze usłyszał.
Próbował wrócić do pozycji siedzącej, jednak nie udało mu się podnieść.
Wobec tego tylko zerknął na chłopaka i powiedział:
- A no tak...Nasza mi coś mówiła, że ktoś z jest u puchonów gejem...Ale nie pamiętałem, że to mówiła o tobie - przez dłuższą chwilę milczał. Mark też widocznie nie zamierzał nic powiedzieć, więc ciszę przerwał gryfon - W gruncie rzeczy...nie przeszkadza mi to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark Davis
Puchon
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 1:23, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Co ci nie przeszkadza? To, że jestem gejem, czy to, że cię podrywam? - zapytał.
Pomimo tego, że był pijany, zdawał sobie sprawę z tego, że jutro będzie żałował wszystkiego, co teraz mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Pią 1:25, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- I jedno i drugie. Zawsze uważałem, że jestem biseksualny. To znaczy, nie jestem do końca pewny, bo jak na razie miałem przygody tylko z dziewczynami, nawet mam teraz dziewczynę...Maribel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark Davis
Puchon
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 1:32, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie jesteś do końca pewny? - zdziwił się - To może chcesz się przekonać? - zapytał przybliżając się bliżej chłopaka. Musiał prawie leżeć, ponieważ Dmitri leżał. - Jest tylko jeden sposób. Jeśli cię pocałuję i nie poczujesz się z tym źle, to znaczy że naprawdę jesteś bi. Ok?
Grygon skinął głową, więc Mark pocałował go.
Na początku niewinnie, bo bał się, czy Dmitri nagle go nie odepchnie i nie powie, że to jednak nie "to".
Kiedy jednak nic takiego się nie stało, zaczął go całować coraz namiętniej.
Niespodziewanie do łazienki weszła/wszedł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:21, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
...Ko,tróra obiecała sobie zobaczyć ducha urodziwej Jęczącej Marty.
-O!Jakże słodko!-powiedziała i przysiadła pod umywalką.-Nie przeszkadzajcie sobie.-dodała odwracając wzrok.Nagle przyturlałą się do niej butelka z charakterystycznym napisem Vodka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mark Davis
Puchon
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 8:54, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Hej, Ko. Skoro już tu jesteś, to może się z nami napijesz? - zaproponował Mark
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mark Davis dnia Sob 8:54, 16 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:09, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Chętnie.Już mogę.-powedziała nawet nie odwracając na niego wzroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Sob 1:39, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Oj, Ko. Chyba nie chcesz dawać złego przykładu córeczce, co? Co by się stało, gdyby z niewiadomego źródła dowiedziała się, że jej idealna mamusia, chleje alkohol po kiblach? Wstydź się - zaśmiał się Dmitri.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|