Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Nie 18:17, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Być może - wzruszył ramionami - A nawet jeśli to co? Masz coś do Rosjan? Zresztą nawet jeśli nie, to i tak powiesz że tak, biorąc pod uwagę że ja jestem gryfonem a ty ślizgonką...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dmitri Isayev Rostow dnia Nie 18:18, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:20, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar zachichotała.
-Ale jesteś drażliwy. Sama jestem z Rosji...- mruknęła i znowu spojrzała na chłopaka.- Jesteś Dmitri, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Nie 18:22, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem drażliwy. Tylko mam trochę ciężkie dni...Rosjanka? Fajnie. Na razie samych Rosjanów jakich tu spotkałem to sami Gryfoni...Hmm, tak jestem Dmitri. Skąd wiesz? Poznaliśmy się już? Wybacz, że się pytam, ale nie mam pamięci do twarzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:24, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Arwen się uśmiechnęła.
-Wcześniej byłam blondynką. Ale imię to zapamiętuje każdy. Jestem Arwen- powiedziała.- A ciebie znam. Kilka razy gadaliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Nie 18:26, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Arwen? No tak. Teraz pamiętam. Sorry, że nie mogłem skojarzyć. To ty tak napadłaś na Marka w Wielkiej Sali, prawda? - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:29, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Napadam na niektórych. Nie wolno mi się narażać-wzruszyła ramionami.- Jako że z Siergim da się pogadać, a jest Gryfonem, to postaram się ciebie nie zabić. A może pamiętasz jak na mnie wszyscy wołali? To, że byś znał moją ksywkę byłoby bardziej możliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 18:41, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Maribel weszła do kuchni.
Zauważyła Ar i Dmitriego, więc od razu do nich podeszła.
- Cześć pedałku - powiedziała do chłopaka. po czym usiadła naprzeciwko dziewczyny i zaczęła się jej przyglądać.
Po chwili powiedziała do niej:
- Jeśli chcesz do niego startować, to nie radzę. Pewnie zdradzi cię z jakimś przystojnym chłopakiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:44, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar zaczęła się śmiać.
-Nie zamierzam go podrywać. Bądź co bądź to jednak Gryfon- odpowiedziała nadal się śmiejąc.- A ty to kto? Czysta ciekawość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 18:46, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Maribel - odpowiedziała podając jej rękę - Miło cię poznać. a co to za różnica z jakich domów jesteście? Ja nie widzę w tym nic, co mogłoby stać na przeszkodzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:48, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Arwen, ale mówią na mnie Śnieżynka- powiedziała z lekkim uśmiechem- Dla Ślizgona bądź Ślizgonki a to jakieś znaczenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 18:50, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- I zrozum tu człowieku ślizgona - zaśmiała się - Wy naprawdę macie coś nie tak z głowami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:51, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Tu chodzi bardziej o wychowanie- powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Nie 18:56, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Właściwie to masz racje - odpowiedziała po chwili namysłu - Dajcie mi tu jajecznice - krzyknęła do skrzatów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:57, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-No to doszliśmy do porozumienia- stwierdziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:04, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Natasza weszła do kuchni.
- O tu jesteś. Wszędzie cię szukałam - uśmiechnęła się podchodząc do brata i całując go w policzek.
Po chwili zauwazyła Arwen.
- Yyy, cześć - przywitała się.
Następnie poprosiła skrzaty i wodę do picia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|