|
www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michael Pritchard
Nauczyciel ONMS
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:20, 03 Gru 2009 Temat postu: Klasa do Opieki Nad Magicznymi Stworzeniami. |
|
|
Nauczyciel wolno wszedł do sali. Najpierw przypatrzył się ucnziom a potem powiedział:
- Witam. Przechodzimy do tematu lekcji...A więc Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami zajmuje się poznawaniem wyglądu, pożywienia, cech i wszystkich rzeczy związanych bezporednio z magicznymi zwierzętami. Na lekcjach ONMS każdy znajdzie co dla siebie! A najważniejsze jest to, że każdy bezbłędnie będzie potrafił rozróżnić skrzata od gnoma. - mówiąc to zaśmiał się. - Czy ktoś juz teraz może mi powiedzieć różnice między nimi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Czw 19:26, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Gnom jest mały, skórzasty, ma dużą głowę pokrytą guzami bardzo przypominającą kartofel. Zwykle mieszka w ogrodach czarodziejów. Skrzaty to małe stworzonka, które żyją po to aby służyć swoim panom. Nie mogą się sprzeciwiać. Są związane czarem przez który nie mogą porzucić pracy. Jedynie pan, dając ubranie, coś z ubrania lub nawet jego skrawek może zwolnić skrzata ze służby. Większość skrzatów jest wyraźnie zadowolona ze swojej posługi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Czw 19:29, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Skrzaty są dużo mądrzejsze od gnomów. Często pracują jako niewolnicy znani jako skrzaty domowe. Gnomy są szkodnikami ogrodowymi natomiast skrzaty posiadają zdolności magiczne, do których używania nie potrzebują zgody pana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michael Pritchard
Nauczyciel ONMS
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:36, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ok. Próby nazwania 'zwierzęcia' trwała od wielu lat, a nawet wieków! No bo trudno jest jednoznacznie określić wszystkie grupy jednym wyrazem. Dla przykładu porównajmy trzy różne magiczne stworzenia:
Wilkołaki przez większość swojego życia są ludźmi. Jednak raz w miesiącu zamieniają się w dzikie, czworonożne bestie o morderczych skłonnościach, pozbawione ludzkiego sumienia.
Zwyczaje centaurów nie przypominają ludzkich. Centaury żyją w dzikich rejonach, nie noszą ubrań, wolą żyć z dala od czarodziejów i mugoli, choć są równie inteligentne.
Trolle mają humanoidalny wygląd, poruszają się w pozycji wyprostowanej, potrafią się nauczyć kilku prostych słów, a mimo to są głupsze od najbardziej tępego jednorożca i nie posiadają żadnych magicznych mocy prócz zdumiewającej, nienaturalnej siły.
Zadajmy sobie teraz pytanie: Które z tych stworzeń są "istotami" - czyli stworzeniami zasługującymi na prawo udziału w kierowaniu czarodziejskim światem- a które
są "zwierzętami"?
Pierwsze próby ustalenia, które stworzenie, powinno być nazywane mianem 'zwierząt' odbyło się dawno i trudno było nazwać to wydarzenie czymś kulminacyjnym.
W XIV wieku Burdock Muldoon, ówczesny przewodniczący Rady Magów, postanowił, że każdy członek magicznego społeczeństwa, który chodzi na dwóch nogach, otrzyma odtąd status "istoty", podczas gdy reszta pozostanie "zwierzętami".Wezwał wszystkie "istoty" na spotkanie na szczycie, w celu omówienia nowych praw czarodziejskiego świata, i z przerażeniem stwierdził, że się przeliczył. Sala spotkań zapełniła się goblinami, które przyprowadziły z sobą tyle dwunogich stworzeń, ile udało im się znaleźć. Jak opisuje Bathilda Bagshot w swojej Historii magii:
Niewiele dało się usłyszeć w straszliwym zgiełku,
w którym skrzeczenie dirikraków i lamenty lelków
wróżebników mieszały się z nieustającą, przeszywającą
pieśnią świergotników. Kiedy czarownice i czarodzieje
próbowali omówić leżące przed nimi dokumenty, naj-
różniejsze chochliki i elfy zaczęły krążyć nad ich gło-
wami, chichocząc i trajkocząc. Około tuzina trolli jęło
rozbijać komnatę maczugami, podczas gdy baby-jagi
krążyły po sali w poszukiwaniu dzieci do zjedzenia.
Przewodniczący rady wstał, poślizgnął się na odcho-
dach kudłonia, i wybiegł z sali, miotając przekleństwa
-To wam wystarczy na pierwszą lekcję. Wasza praca domowa ( oddawajcie na pw do nast lekcji)
1. Napisz na czym polegała Klauzula 73?
2. Jakie jest twoje ulubione magiczne stworzenie? Opisz w kilku zdaniach.
-To wszystko na dziś . Życzę miłego wieczoru. Do widzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena Montero
Puchonka
Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Meksyk
|
Wysłany: Czw 18:23, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Elena weszła do klasy i nie zdziwiła się gdy okazało się że jest pusta no tak znów nie ma lekcji rozdrażniona wyszła z zamiarem odwiedzenia w nablizszym czasie pani dyrektor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|