Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orlean
|
Wysłany: Pią 14:58, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jason poczekał aż wszyscy wyjdą po czym posprzątał dokładnie salę. Właśnie miał wychodzić, kiedy niespodziewanie do sali weszła/wszedł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Pią 15:11, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
...weszła Amy.
- O hejj. Nie wiedziałam, że jeszcze tu jesteś Jason...Ja właściwie to tylko na chwilę. Przyszłam zobaczyć czy nie zostały tu jeszcze jakieś pająki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orlean
|
Wysłany: Pią 15:13, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Niestety już żadnego nie ma. Przed chwilą skończyłem sprzątać, więc gdyby jeszcze jakieś były to raczej bym zauważył...- odpowiedział po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Pią 15:14, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Aha. No szkoda,bo chciałam trochę jeszcze potrenować. Ale skoro nie ma to już lecę...pa - pożegnała się i odeszla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orlean
|
Wysłany: Pią 15:16, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jason jeszcze raz objął wzrokiem całą salę, po czym wyszedł zaraz za Ami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Pią 16:41, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Lekcja 4
Agnes weszła do klasy. W sali były tylko dwie osoby: Ami i Frodo.
- Dzień dobry - rzuciła po czym usiadła w fotelu. Spojrzała na swoje notatki. Zastanawiała się czy ma zrobić dzisiaj kartkówke. Chwilę się nad tym zastanawiała a potem zapisała na tablicy temat lekcji: Mordercze zaklęcia Po czym wróciła na swoje miejsce. Po 10 minutach w klasie byli wszyscy więc Agnes chciała zacząć lekcję.
- Witam wszystkich i od razu proszę wszystkich o schowanie książek do torby ponieważ napiszecie kartkówkę. Ostrzegam że jeśli zobaczę że ktoś ściąga od razu zabieram kartkę. Nie chcę żebyście podawali teorii książkowych ale żebyście pisali swoimi słowami. To co będzie na kartkówce pisaliście na zadanie domowe więc nie powinno wam to sprawić problemu. - powiedziała po czym podyktowała 3 pytania:
1. Opisz przyczyny i skutki rzucania klątwy Avada Kedavra
2. Napisz co sie dzieje po rzuceniu którejkolwiek klątwy( co się dzieje z osobą która rzuciła zaklęcie)
3. Swoimi słowami opisz zaklęcia Crucatius i Imperius.
- macie 15 minut a potem przejdziemy do lekcji. - powiedziała po czym usiadła na fotelu. Patrzyła się na Joan która...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pią 16:57, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
...ze zmarszczonymi brwiami wpatrywała się w kartkę, po czym pochyliła się do siostry i coś jej szepnęła. Ta spojrzała na nią ze złością po czym coś odwarknęła i odwróciła się do Joan plecami, na której twarzy błąkał się kpiący uśmieszek. Gdy dziewczyna zauważyła na sobie wzrok nauczycielki wbiła wzrok w kartkę i zaczęła pisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Pią 17:05, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Agnes pomyślała jak bardzo Joan i Lynn sie róznią. Joan jeszcze dobrze nie znała ale pierwsze spotkania z jej siostrą wystarczyły. " Jeszcze ten szlaban.." pomyślała po czym popatrzyła na zegarek. Po chwili rzekła do klasy:
- Dobrze kończcie pisać - powiedziała i zaczęła zbierać kartki - na nastepna lekcję powinnam ocenić. No dobrze ale naszym dzisiejszym tematem sa mordercze zaklęcia. Dokładnie chodzi o dwa:
- Sectumsempra - wymyślone przez Księcia Półkrwi, zaklęcie daje efekt cięcia nożami, na ciele ofiary, (sectum - łac. ciąć, semper - łac. zawsze)
- Morsmordre (w języku starofrancuskim oznacza "weź kęs śmierci") znak mordu, posługują się nim Śmierciożercy do wyczarowania Mrocznego Znaku- świetlistą, zieloną czaszkę, z której ust wychodzi wąż. Znak ten znany był w średniowieczu, uważano, że diabeł znaczył tak swoich ludzi, których wierności nie był pewien. Voldemort wypala ten znak Śmierciożercą na lewym przedramieniu.
-Są to zaklęcia używane przedewszystkim przez śmierciożerców i były przez Czarnego Pana. Zaklęcia te nie zalicza się do zaklęć Niewybaczalnych ale są to równie okropne i równie karane zaklęcia. Za ich użycie skazuje się do Azkabanu lub nakłada niesamowite kary.
Jakieś pytania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Sob 14:11, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeśli brak pytań to Dowidzenia. Nie zadajęwam zadania domowego - powiedziała i wróciła na fotel.
( Kartkówki na nastepna lekcję na PW. Jesli ktoś nie odda to dostaje T!!!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Czw 17:45, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Lekcja 5
Agnes weszła do klasy.
- Dzień dobry - powiedziała - Na początek przepraszam za moją nieobecność na ostatnich lekcjach, ale taki a nie inny rozwój wydarzeń zmusił mnie do opuszczenia szkoły w tym czasie. Ale teraz przejdźmy do lekcji. Poznamy dzisiaj stworzenie, które nazywane jest boginem. Ktoś wie co to za stworzenie? - zapytała rozglądając się po klasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Czw 17:54, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-widma, często mieszkujące w małych, ciemnych, zamkniętych przestrzeniach, np. w starych szafkach lub pod łóżkami. Tak naprawdę nie wiadomo jak wygląda bogin, który jest ukryty. Jednak kiedy opuści swoją kryjówkę staje się tym co najbardziej przestraszy osobę na zewnątrz. Dlatego najlepiej bogina atakować w kilka osób – wtedy nie wie jaki kształt przybrać i staje się zdezorientowany. Zabójczą dla niego bronią jest śmiech. By się go pozbyć najlepiej użyć zaklęcia Riddiculus, które zmieni go w coś zabawnego. Zdezorientowany bogin eksploduje z hukiem zamieniając się w dym.-Odpowiedziała szybko Kasha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Czw 17:58, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Brawo, 3 punkty dla Gryffindoru - powiedziała - Tak, jak nam tutaj Kasha powiedziała nikt naprawdę nie wie jak bogin wygląda, dopóki nie opuści swojej kryjówki, a my za pomocą zaklęcia "Riddiculus" nie zmienimy jego postaci. Czy ktoś potrafi opowiedzieć co trzeba zrobić, aby bogin zmienił swoją postać, oprócz rzucenia zaklęcia? O czym trzeba pomyśleć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Czw 18:00, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Trzeba pomyśleć o czymś zabawnym wtedy bogin zamienie się z np. z pająka na pająka we wrotkach-Odpowiedziała kasha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes Fothsperght
Nauczycielka OPCM & Opiekunka Gryfonów
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LA
|
Wysłany: Czw 18:08, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak. Bogin żywi się strachem, a więc największą bronią przeciwko niemu jest śmiech, a najlepiej taki naturalny. Najlepiej jest jednak walka w grupie. Przy większej liczbie osób, bogin ma dylemat w co ma się zmienić. Wtedy konsenkfencjami tego mogą być przeróżne, naprawdę śmieszne kształty.
Z rzeczy lub osoby, której się naprawdę boimy tworzy się postać, która nas rozśmiesza. A teraz - powiedziała podnosząc różdżkę. Natychmiast wszystkie stoły poderwały się w górę i na środku sali pozostało dużo wolnego miejsca. Jeszcze jeden ruch różdżką i pojawiła się skrzynka - zobaczymy jak radzicie sobie sami z boginem. Kto spróbuje na początek? może Kasha?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha McKin
Gryfonka
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Czw 18:11, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak,chętnie-Odpowiedziała i podeszła do nauczycielki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|