Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:00, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-I potem mi próbował wmówić, że jesteśmy tak zwaną popularnie 'parą'. I planował ślub- mówiła dramatycznie.- Musicie mi pomóc! Musicie!- ukryła twarz w dłoniach.- Nienawidzę Gryfonów. Nienawidzę... Nie licząc Siarga...- mruczała pod nosem.- Pomóżcie! Ja się go muszę pozbyć! Muszę, muszę, muszę!... To jakieś przekleństwo. Ja się boję przejść w pobliżu wieży Gryfonów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alyss Mainwaring
Puchonka
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:10, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Ale argumentacja. To chyba musisz pomóc go zabić...- przewróciła oczami.- Arwen, ja Ci naprawdę współczuję, ale nie możesz pozbyć się go z takiego powodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:11, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Czemu?- zrobiła wielkie oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:13, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Spróbowałaś z nim porozmawiać i wybić mu to z głowy? - zapytała. - Obiecuję, że jak to nie wyjdzie to ci pomogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:17, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Próbowałam. Nic nie dało... On mnie w końcu zgwałci- stwierdziła histerycznym tonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:23, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- To Gryfon. - zauważyła Meredith. - Myślisz, że byłby zdolny do takiego czynu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alyss Mainwaring
Puchonka
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:33, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Jeśli można, to ja wątpię, że dom, w którym się jest ma jakieś większe znaczenie-odpowiedziała na skierowane nie do niej pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:37, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Tak uważasz? - zdziwiła się. - A czy to nie ze względu na charakter Tiara przydziela czarodzieja do poszczególnych domów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:45, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Na rodzinę i charakter... Myślę, że nie bez powodu jestem w Slytherinie. Ale on mnie zgwałci. Jest do tego zdolny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alyss Mainwaring
Puchonka
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:56, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Tiara przydziela na podstawie charakterów, ale ludzie przecież się zmieniają- odparła i po chwili uświadomiła sobie, że wcale nie odciąga swoimi uwagami Arwen od głupich myśli, a wręcz przeciwnie.- Ale i tak uważam, że przesadzasz. Przecież nie mogą zmienić się aż tak bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:58, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie mogą się aż tak zmienić? Nigdy się niczego nie bałam, skakałam jako wilk wszystkim do gardła, a cholernie się boję jebanego w dupę Weasleya- stwierdziła.- Nie mogą się zmienić? Nigdy się nie bałam śmierci. Siedziałam w Azkabanie, a się boję rudzielca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:59, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie? Zobacz na mnie - mruknęła. - Spiskuję przeciwko biednym Gryfonom!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
-Tylko przeciwko jednemu Gryfonowi- stwierdziła spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alyss Mainwaring
Puchonka
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:19, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Alyss westchnęła z rezygnacją i spojrzała stronę bawiącego się Shane'a. Nigdy nie była dobra w argumentacji, a teraz mógł przez to zginąć jakiś chłopak zginąć. Miała nadzieję, że Arwen go nie zabije, ale bardzo się tego obawiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
- Masz minę jakbyśmy miały zamiar go torturować nie wiadomo jakimi sposobami - zwróciła się do Alyss i zabrała Shane'a, bo uznała, że nadeszła pora snu dla małego. - Za moment wrócę. Tylko go uśpię - powiedziała, zniknęła w drzwiach sypialni dziewczyn, po czym po paru minutach była już z powrotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|