Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:01, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- A jak! Możemy jechać do Londynu i zapisać się do teatru.- dopowiedziała wesoło.- Wiesz, że stajemy się ... Słynne? Ale niestety tylko w szkole. Ale jeśli pójdziemy jednak do tego teatru...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:10, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie lepiej do opery?- zaproponowała Ar.- Ja jestem znana w Moskwie i Petersburgu jako postrach ludzkości, Szatan lub Sługa Diabła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:33, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-OK. Może być opera.- przytaknęła- Może będą wystawiać Upiora W Operze! Było by cudownie! Mogła bym zagrać Christine Daaéi! Sopran mam wspaniały! Ona też!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koko Malacana dnia Czw 22:36, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:11, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ar spojrzała na Ko.
-Panno Daae, powinnaś więcej ćwiczyć. Musisz słuchać swego mistrza- powiedziała udając poważny ton Upiora z Opery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:29, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Do PW weszła Natasza.
- Cześć wam - zawołała i usiadła koło dziewczyn.
Po chwili zauważyła jakiegoś nowego Gryfona.
- Hej - powiedziała podając mu rękę - Ty jesteś bratem Ar, tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:32, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Uważaj, on gryzie- mruknęła złowieszczo do Gryfonki.- Cześć ci!- dodała głośniej z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:17, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Gryzie? Coś nie mogę uwierzyć - zaśmiała się i usiadła koło ślizgonki - Uhh, ale chlapa na dworze. Mogłoby już przyjść lato..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Śro 20:53, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Siergiej wszedł do Pokoju Wspolnego i zobaczył kilka osób na i obok kanapy. Usłyszał Nataszę narzekajacą na pogodę.- Deszcz jest fajny.- powiedział siadając obok.- Siedzisz sobie w zamku, nic nie robisz. Błogie lenistwo.- dodał zakładając ręce na kark.- Wieczory przed kominkiem.- rozmyślał dalej.- Po śmierci twojego taty przeprowadziliście się do Moskwy?- zapytał.- To znaczy z Domodedova wyjechaliście do Moskwy, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siergiej Iwanov dnia Śro 20:57, 19 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eric Undomiell
Ślizgon
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:02, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Eric przysłuchiwał się rozmowie w ciszy. Spojrzał na Gryfonkę.
-Jestem bratem Ar- mruknął.- Eric
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:28, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Deszcz jest cool!- stwierdziła Ar.- A tak przy okazji; Cześć Siergi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:32, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Co mówisz? - zapytała Natasza Siergieja - Wybacz, ale byłam zamyślona i cię nie słyszałam...Eric, co masz taką skwaszoną minę? Nie cieszysz się, że jesteś Gryfonem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Pią 18:22, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Na początku, że deszcz jest fajny.- odpowiedział chłopak.- Nie trzeba nigdzie wychodzic i te sprawy. A potem pytałem czy z Domodedova wyprowadziliście się po śmierci twojego ojca.- dodał zatapiając dłoń w swoich włosach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siergiej Iwanov dnia Pią 19:28, 21 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:09, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Jak widzisz, Natasza, on się z tego powodu nie cieszy- mruknęła Ar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Weasley
Gryfon
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:38, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ron wbiegł do PW.
Wśród grupki osób zauważył Arwen.
Podszedł do niej i powiedział:
- O, kogo ja tu widzę? Przyszłaś do mnie? Stęskniłaś się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:01, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Cześć, Ron.- mruknęła Koko pod nosem, patrząc na chłopaka dziwnym spojrzeniem.- Dziś jakoś mglisto, nie sądzicie? Nawet na korytarzach można się zgubić; jak się za dużo patrzy w tą mleczną mgłę to człowiek traci orientacje, hm?- zaczęła Ślizgonka.- Nie radze Wam dziś wychodzić, bo coś wam się może stać.- Spuściła wzrok i uśmiechnęła się lekko. Spojrzała po wszystkich.- Może i nie jestem wróżką, ale czuje, że lepiej nie wychodzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|