Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:26, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Rosyjskiego szpiega kiedy nie widziałaś?- zapytała z lekkim uśmiechem.- A loch już nam się znudziło więc idziemy w górę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:29, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- To przykro mi ale muszę was wyprosić. Ślizgoni raczej nie są tu mile widziani - mruknęła podnosząc lewą brew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:31, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Mile czy niemile oni tu zostają więc ja raczej też- powiedziała i uśmiechnęła się niewinnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:35, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Yyy, nie uważasz, że to nie tu tutaj rządzisz? Może to ma miejsce w tych waszych obślizgłych lochach, ale nie tu - powiedziała jednocześnie spychając z kanapy jakąś nad wyraz wyrośniętą dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:39, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar się zaśmiała.
-Może masz rację?- zastanawiała się.- Ale chcemy sobie popatrzeć jak żyją Gryfoni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:42, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Taak? - zapytała z ironią - A może przyszliście poszukać tu mojego brata? Wyniuchać czy czy nie schował się tu z Markiem, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:44, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie- powiedziała i usiadła na kanapie. Zamknęła oczy.- Hm... Niby w rodzinie mam Gryfona, a nie umiem się poczuć jak mieszkaniec tego domu...- Wstała i podeszła do okna.- Ale widoku to wam można pozazdrościć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:46, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Masz w Gryffindorze rodzinę? Jest teraz w szkole? Znam? - spytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:48, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Matka wyszła ponownie za mąż no i jak się urodziłam to wyszło na jaw, że jest Gryfonem- powiedziała i uśmiechnęła się lekko.- Przynajmniej w rodzinie mam dziedzica Slytherina...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Sob 23:23, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Do PW wszedł Siergiej w czapce Mikołaja. W ręce trzymał kawałek ciasta.- Hej Natasza.- powiedział z pełną buzią. Usiadł na parapecie rzucając okiem na świąteczne wydanie Proroka.- Słuchaj, nie wiesz gdzie mogę spotkać Dmitriego? Chcałem go wypytać czy nie sprzedałby mi tej starej gitary. O, Arwen, cześć. To jak? Wiesz gdzie się zaszył twój brat?- Zapytał Nataszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:25, 25 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
-Hej, Siergi- powiedziała lekko znudzona Ar.- Dmitri pewnie się przede mną ukrywa...
Kilka Ślizgonów zaczęło się w żartach popychać, aż w końcu, któryś z nich poleciał na ścianę. Ar zaśmiała się cicho patrząc na nich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwen dnia Nie 0:17, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:50, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie mam pojęcia gdzie jest. Ostatnio jak go widziałam, to chyba pakował sie na święta do domu, ale nie dam sobie za to ręki uciąć - odpowiedziała siadając obok Sierga na parapecie, zabierając mu resztkę ciasta - Uważaj bo przytyjesz. O wiele przyzwoitsze będzie, jeśli cię obronię przez tą cholerną otyłością i dojem to za ciebie - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:52, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar już całkiem znudzona siadła na fotelu. Kilku Ślizgonów zaczęło się bić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Nie 20:07, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Siergiej poklepał Natasszę po drugim ramieniu, a kiedy ta się obruciła zabrał jej ostatni kęs ciasta i wsadził go sobie do ust.- Uważaj, żebyś ty nie przytyła. Pojechał do domu na święta. Jak myślisz, ciocia będzie zła z powodu mojej nieoczekiwanej wizyty? Chyba nie.- powiedział wyglądając przez okno.- I zjem wreszcie dobrze przyrządzoną rybę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siergiej Iwanov dnia Nie 20:09, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:14, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ar patrzyła na nich i ziewnęła. Nagle któryś z Ślizgonów wpadł na Siergieja i go wywrócił. Ar z trudem opanowała śmiech.
(Hej! Tutaj banda Ślizgonów grasuje, a ty nic?!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|