Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalie Ygwansoe
Gryfonka
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:47, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na dworze padało,w końcu był to deszcz. Natalie nudziła się już tyle dni, teraz miała kilka dni wolnego od szkoły,a dni cały czas tylko się dłużyły. Nie wiedziała już co ma ze sobą robić. Zostały tylko dwa dni. Dziewczyna weszła do PW - Co czytasz?- zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Megan Rutre
Gryfonka
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:15, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Megan wyjrzała zza ksiażki i odpowiedziała - Wilkołak , a co ty taka znudzona chodzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie Ygwansoe
Gryfonka
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:44, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Sama nie wiem, chyba to te wszystkie lekcje. Na niektórych to już normalnie śpię, a teraz jak robi się coraz ciekawiej znów trzeba tam iść i to chyab dlatego nic mi się nie chce- odpowiedziała- A co tam u ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Rutre
Gryfonka
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:14, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- U mnie nic...! Co do lekcji masz racje. Wiesz co stasznie mi się chce napić coś mocniejszego.- po chwili wyczarowała dwa kremowe piwa - To taki mały wstęp - zaśmiała się. Wzieła kilka wielkich łyków - pijesz czy nie ?- zapytała się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalie Ygwansoe
Gryfonka
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:39, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- No oczywiście że tak! Co ty o mnie myślisz. Przynajmniej to będzie jedna z tych przyjemnych chwil w tym dniu-odpowiedziała Natalie- Tylko to masz, a może coś jeszcze, ale pyszne-zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melissa Cotan
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:23, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Cześć wam - przywitała się Melissa - Dyskutujecie o czymś ciekawym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cedrik diggory
Gość
|
Wysłany: Śro 23:44, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
siema laski co robicie - zapytał ślizgon bawiąc się jojem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melissa Cotan
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:18, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
- Może najpierw powiesz, jak się tu dostałeś i jakim w ogóle prawem tu wchodzisz ślizgonie? - zapytała Mel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cedrik diggory
Gość
|
Wysłany: Czw 21:25, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Jakie niemiłe powitanie... i to per ślizgonie. Już wychodzę. Bye.- powiedział Ced wychodząc z wieży Gryffindoru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:44, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
- Co najmniej żenujące - skomentowała zachowanie Ceda. Przez chwilę siedziała bez słowa na fotelu, po czym wstała i powiedziała - Idę do WS coś zjeść...Do zobaczenia później.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Weasley
Gryfon
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:17, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ron zszedł schodami do PW.
Nie miał już ochoty siedzieć w dormitorium i słuchać wiecznych wygłupów Freda i Georga.
Usiadł koło kominka, na ulubionej kanapie wszystkich Gryfonów, wyciągnął nogi, ręce założył za głowę.
Jednak nie długo nacieszył się ciszą i spokojem, ponieważ do PW weszła/wszedł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:28, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
...Natasza.
- Siemasz rudy - powiedziała skacząc na kanapę, jednocześnie miażdżąc mu nogi - Ale zimno na dworze. Brrr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dmitri Isayev Rostow
Prefekt Gryffindoru
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosja
|
Wysłany: Wto 2:12, 12 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ron nie zdążył nic odpowiedzieć, bo do PW wszedł Dmitri.
- cześć siostra - zawołał, podbiedając do niej i biorąc ją na ręce.
Przytulał ją, jednocześnie machając na przywitanie Ronowi.
Następnie chłopaki usiedli na kanapie, a Nasza bratu na kolanach.
- co tam u was słychać, mole książkowe, co? - zaśmiał się głaszcząc dziewczynę po głowie - Słyszałem, że się nudzicie. Ja to się cieszę, że lekcji nie ma. Więcej czasu dla nas. Nie trza się martwić o prace domowe, sprawdziany, kartkówki, etc. Głowy do góry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siergiej Iwanov
Gryfon
Dołączył: 09 Paź 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Petersburg
|
Wysłany: Wto 6:34, 12 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Do PW wpadł Siergiej. Natasza siedziała Dmitriemu na kolanach.
-Natasza-szepnął-я нашёл тебя. наконец мне удалось. Наташа, солнце.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Siergiej Iwanov dnia Wto 6:34, 12 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasza Rostow
Gryfonka
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:49, 12 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nasza spojrzała na chłopaka:
- Сергей? Что вы здесь делаете? - zapytała, nie kryjąc zdziwienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|