Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:56, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
-W takim razie masz szczęście.-powiedziała i zabrała się do jedzenia miodu.-Będe cię pilnować.Pamiętaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:57, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
-Będę pamiętać- mruknęła.- Czemuu będziesz mnie tak pilnować?- zapytała powoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:01, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Uniosła brwi.
-No bo ponieważ.-zasyczała-Tak.Wiem,wiem.Kochasz moją argumentacje.-powiedziała do barmana,który rechotał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:03, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
-Покойно! Я не хочу тебя взъяриться!- powiedziała szybko.
(stronka do zrozumienia Ar - [link widoczny dla zalogowanych] )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:13, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
(Za nic cie nie mogę rozszyfrować ...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:16, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ar zauważyła, że Ko nie zrozumiała.
-No tak po Rusku nie mówisz...- powiedziała i walnęła się dłonią w twarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonny Hayley
Ślizgonka
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: California
|
Wysłany: Śro 16:55, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Son weszła do świńskiego łba , porozglądać się czy ktoś jest , i nagle zobaczyła ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esai Morales
Ślizgon
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bonn (Niemcy)
|
Wysłany: Śro 16:57, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Esaia, siedzącego przy barze.
Chłopak odwrócił się i ją zauważył. Nigdy wcześniej jej nie widział, ale dostrzegł znak Slytherinu na jej szacie.
Podszedł do niej i powiedział:
- Cześć. Chyba się jeszcze nie znamy. Jestem Esai.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandrine Holt
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hawaje
|
Wysłany: Śro 17:03, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Do Sonny i Esaia podeszła Sandrine.
Usiadła koło nich i się przywitała. Następnie zamówiła sobie czystą i wypiła jednym duszkiem.
- Ale ja cię dawno nie widziałam Morales. Kope lat - zaśmiała się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esai Morales
Ślizgon
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bonn (Niemcy)
|
Wysłany: Śro 17:06, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- O cześć Sandrine. Hmm, Morales? Ale to poważnie brzmi - również się zaśmiał - Gadaj co tam u ciebie? - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandrine Holt
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hawaje
|
Wysłany: Śro 17:08, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- A mniejsza o to - machnęła ręką - Nie chce mi się opowiadać. Lepiej opowiedz co u ciebie? Masz kogoś? Bo ja to pamiętam tylko do czasu jak się uganiałeś za Joan. O naszym związku nie wspomnę,bo sam wiesz jak to było - zaśmiała się - Ale co tam. Hmm, dalej się za nią uganiasz? Czy może już pożarłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esai Morales
Ślizgon
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bonn (Niemcy)
|
Wysłany: Śro 17:11, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie. Zresztą, Joan już dawno nie widziałem - odpowiedział wzruszając ramionami - A aktualnie to chodzę z Ko. Nie wiem czy ją pamiętasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandrine Holt
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hawaje
|
Wysłany: Śro 17:15, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Ko, ko, ko...Hmm, chyba nie pamiętam, ale nie dam sobie głowy o to uciąć - znowu się zaśmiała.
Przez chwilę nikt nic nie mówił, tylko od czasu do czasu San wybuchała gromkim śmiechem - Przeraszam, ale to wszystko jest takie przekomiczne...Zresztą, nieważne. I tak nie zrozumiesz o co chodzi.
Spojrzała się na Esaia, po czym szybko spuściła wzrok.
Jednak ta krótka chwila wystarczyła, aby chłopak zauwazył jej rozszerzone źrenice...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Esai Morales
Ślizgon
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bonn (Niemcy)
|
Wysłany: Śro 17:18, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Esai złapał ją za brodę i podniósł jej głowę tak, aby lepiej się przyjrzeć jej oczom.
- Eh, San. Widzę, że się zmieniłaś... i to bardzo - powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie Micley
Gość
|
Wysłany: Śro 17:20, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Po wejściu do świńskiego łba , Meg zauważyła rozmawiających pomiędzy sobą dwóch uczniów Hogwartu. Po spojrzeniu na znak na szacie zauważyła , że są to Ślizgoni. Dokładnie chłopak i dziewczyna . Meg zdecydowała im przerwać i powiedziała :
-Cześć. Mam na imię Meggie .Weszłam i spojrzałam na Was przypadkiem , i zdecydowałam , że się do Was przyłącze ... - Meg zaczęła się jąkać , bo doskonale wiedziała , że Ślizgoni mają ciężki charakter i bała się , że nieznajomi jej nie zaakceptują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|