Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matthew Ritter
Krukon
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:12, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Joan, przymknij się - powiedział Matt. - Witam koleżankę, koleżanka siada i się nie krępuje. Gotów jestem koleżankę bronić przed niebezpieczną Joan, która mnie kocha i mnie samego nie zabije, prawda Jo? - zapytał z nadzieją w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 21:20, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- A ja widzę, ze kolega bardzo pewny siebie - powiedziała cicho, ale tak, że wszyscy słyszeli przenosząc wzrok to na Matta, to na Joan.
- Och, Jo, masz za duze powodzenie - westchnęła Fumiko - Nie myślałaś może o piciu jakiegoś eliksiru czy czegoś? To by ci zaoszczędziło wielu "kłopotów" - powiedziała patrząc znacząco na koleżankę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Nie 21:26, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Ba, Fumi ten wrodzony urok osobisty działa cuda - powiedziała ze śmiechem Joan. - Ale Matta nie zabiję tylko dlatego, że mam u niego dług po akcji w Gospodzie. A poza tym ja już sama nie wiem co o tym myśleć. Chyba wyjadę do Francji uciekając tak od Jasona, jak od Esaia czy Lynn i zacznę wieść spokojne życie z jakimś Francuzem.
Joan westchnęła.
- A przy okazji wydawało mi się, że Matt już znalazł sobie obiekt zainteresowań - dodała patrząc znacząco na chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 21:31, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-Oooch, naprawdę? - ożywiłą się Fumiko i uniesionymi brwiami przeniosła wyczekujący wzrok na Matta.
- No, no, moze jakieś szczegóły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Ritter
Krukon
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:37, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, ja sam do końca nie wiem co o tym myśleć... To znaczy jest naprawdę fajna i miła i tak dalej... Ale nie wiem czy traktować to jako zwykły flirt czy coś. a poza tym Jo, świetnie całujesz - dodał ze śmiechem patrząc na dziewczynę. - Ale słyszłem co się działo między Jasonem a Esaiem, a jestem beznadziejny kiedy idzie o pięści. Zdecydowanie lepiej idzie mi uciekanie - dodał starając się ukryć zażenowanie. - Zmieńmy temat... Fumi ty masz kogoś na oku?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matthew Ritter dnia Nie 21:40, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 21:40, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Ech..to skomplikowane i chyba już nieaktualne - weschnęła wzruszając ramionami - I wiesz, Matt, o kogokolwiek chodzi, zbliża się bal. Masz więc okazję coś z tym zrobić - dodała dygając brawiami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Nie 21:46, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Bal? O, matko aż się boję tego - mruknęła Joan pod nosem. - Tak, zdecydowanie mam dość związków, może Fumi miałaś rację z tym eliksirem... gdzie ja mam trucizny...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Ritter
Krukon
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:46, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- O... karzesz mi wybierać pomiędzy wspaniałą rudowłosą Ślizgonką a cudowną Gryfonką? Bo sam nie wiem czy mogę brać i Joan pod uwagę to za dużo jak dla mnie - oświadczył i udał, że chce się schować pod stół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 21:50, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
-Hmm...właściwie, to chodziło, mi o to, że możesz zaprosić te tajemniczą dziewczynę na bal, skoro nie wiesz czy to tylko flirt. Jest Gryfonką, powiadasz? - uśmiechneła się - To co, powiesz w końcu kim ona jest? I Joan, słonko - zwróciła się do koleżanki - przecież wiesz, że nie o trucizny mi chodziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Ritter
Krukon
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:55, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Ależ Fumi ja sam nie wiem, jak chcę to traktować. Powiedzmy, że... mam traumę do dłużyszch związków - powiedział z delikatnym zakłopotaniem. - I z tego co słyszałem o Joan dziwię się, że ty Jo jeszcze nie masz - dodał z uśmiechem. - Fumi, nikt ciebie nie zaprosił jeszcze? Powiedz mi jakim cudem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Nie 21:59, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Widzisz, widocznie nie mam tego uroku osobistego, o którym mówiła Joan - zaśmiała się Fumiko i puściła Matt'owi oko
(Wybacz, ale musze już spadać. Do napisania kiedy indziej )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Ritter
Krukon
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:11, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Och, nie doceniasz siebie Fumi. Na pewno są tacy, którzy uwielbiają rudowłose, prawie tak jak ja - powiedział z uśmiechem i odwzajemnił gest. - A zresztą spójrz, Joan ma przez to same problemy - dodał.
(Ok, ja pewnie jeszcze trochę posiedzę ;])
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Nie 22:31, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja mam problemy? Skąd, jestem po prostu blisko załamania psychicznego - powiedziała z uśmiechem. - Po prostu czuję się osamotniona, obaj mnie zostawili i Lynn przy okazji też - powiedziała z żalem. - Chyba naprawdę wyjadę jeśli nikt się nie pojawi przed balem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew Ritter
Krukon
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:27, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie dramatyzuj, ktoś się pewnie pokaże - powiedział z uśmiechem. - Samotna? Z nami? Mam się obrazić?
(Ok, muszę iść, sorry)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pon 14:02, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Och, wiesz w jakim sensie - powiedziała dziewczyna kręcąc głową. - Fumi, może trafi się ktoś czarujący podczas balu? - dodała z uśmiechem.
(nie wiedziałam czy kontynuować, ale skoro jest całe towarzystwo... ;P)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|