www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl

Arwen · Wysłany: Czw 20:55, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Skup się- mruknęła.- Nauczę się tak jak ja się uczyłam. Możesz też się uczyć jak każdy inny, ale po co być jak reszta?- zapytała.- Jakie chcesz zwierzę. Jakie widzisz?

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 21:02, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Kot- odpowiedziała bez chwili wahania.- Może być duży kot? Na przykład lew?

Arwen · Wysłany: Czw 21:04, 17 Mar 2011 Temat postu:

-To jest to co ty widzisz. Nie ja decyduję o tym jakim zwierzęciem będziesz- powiedziała.- Co widzisz? Powiedz jak wygląda to zwierze... jaki gatunek i tym podobne.

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 21:12, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Lew- powiedziała zdecydowana.Wtedy zobaczyła przed sobą ryczącą ogromną, piękną lwicę, a na niej orła.- Ej!- wykrzyknęła.-Coś jest nie tak. Widzę dwa zwierzęta? Czy to tylko moją wyobraźnia?

Arwen · Wysłany: Czw 21:14, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Przepraszam. Nie mogłam się powstrzymać- wybuchnęła śmiechem i orzeł zniknął.- Moja iluzja jest piękna- odchrząknęła.- Czy taka lwica? Czy może inna? Trudno to stwierdzić... Taka?

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 21:19, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Dokładnie taka- odpowiedziała i również wybuchła śmiechem.- Czy musisz mnie tak straszyć?

Arwen · Wysłany: Czw 21:22, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Najwyraźniej muszę- lwica ziewnęła nerwowo.- Teraz patrzy uważnie na... lwicę- zaczęła, a wielki kot zmienił się w siedzącą na przeciwko Alyss. I tak kilka razy. Z Puchonki w zwierzę i na odwrót. Po kilku takich pokazach Ar spojrzała na dziewczynę.- Zapamiętałaś wszystko dokładnie?

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 21:25, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Tak- odparła bez wahania.- Każdy szczegół lwicy.

Arwen · Wysłany: Czw 21:31, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Teraz już bez mojej pomocy wyobraź sobie jak się zmieniasz i spróbuj- powiedziała spokojnym tonem i lwica zniknęła. [/u]

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 21:39, 17 Mar 2011 Temat postu:

Alyss najpierw zestawiła swoją kotkę Nalę na bok. Następnie zaczęła wyobrażać sobie jak się zmienia i jakaś jej część się zmieniła, to traciła koncentrację.
-Nigdy mi się to nie uda- powiedziała zrezygnowana po kilku próbach.

Arwen · Wysłany: Czw 21:42, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Si quieres ser dichaso, no estes nunca ocioso- powiedziała płynnie.- Trzeba próbować. Spokojnie. Przecież nie wszystko musi się udać za pierwszym razem...

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 22:01, 17 Mar 2011 Temat postu:

Puchonka nabrała powietrza i spróbowała ponownie. Za którymś razem zamieniła się cała w lwa, ale tylko na krótką chwilę. Po tym upadła wyczerpana.
-Widziałaś?- wykrzyknęła uradowana.- Udało się! Czemu nie mówiłaś, że to takie męczące?- wtedy rozległ się dziwny dźwięk, aż kotka przyglądająca się do tej pory spokojnie tej scenie zaczęła fukać i prychać.-Przepraszam- powiedziała Alyss.- Od tego wszszystkiego jestem głodna i burczy mi w brzuchu. Pójdziemy coś zjeść?

Arwen · Wysłany: Czw 22:03, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Idź. Ja zostaję- powiedziała.- Gratuluję- dodała z lekkim uśmiechem.

Alyss Mainwaring · Wysłany: Czw 22:10, 17 Mar 2011 Temat postu:

-Dziękuję- Alyss przytuliła Ślizgonkę i wstała. Zrobiła parę kroków i odwróciła się do swojego kota.- Idziesz Nala?- kotka fuknęła na nią i zaczęła łasić się do Awen.- Nie to nie. Chyba Cię polubiła- zwróciła się do dziewczyny i odeszła w stronę szkoły.