Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:00, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Och!Dziękuję!-powiedziała z udawanym zachwytem.-Myślisz,że mu na tobie zalezy?Złudzenie!-dodała.-O!Miałam ci mówić!Dyrektorka się zgodziła.Zostaje w szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Pon 21:05, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Założe się, że nidługo sama stąd uciekniesz. Kiedy będziesz wyśmiewana i pokazywana palcami. A Esai i tak prędzej czy później do mnie przyleci. Widać, że nie znasz facetów - mówiąc to jednocześnie puściła oczko do Leto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:07, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
-Rodzice cie nie wychowali?-zapytała wstając i podchodząc do okna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maribel Vea
Prefekt Hufflepuffu
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saragosa
|
Wysłany: Pon 21:11, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- No, właśnie mnie wychowali - powiedziała - A ty co?Idziesz pozbierać czekolade, którą wyrzuciłaś ? Chociaż na to się przydasz - następnie spojrzała na zegarek - A teraz wybaczcie, ale śpieszę się do pracy - powiedziała wstając - Bo niektórzy nie żyją tylko z pieniędzy rodziców, tylko sami zarabiają na życie.
Powiedziała to i wyszła z domku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koko Malacana
Ślizgonka
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:15, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W oczach Koko znów zawitały łzy.Usiadła i spojrzała na Leto.
-Nienawidzę jej.Nienawidzę!-syknęłą przez zęby.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koko Malacana dnia Wto 15:33, 12 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jared Leto
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia - Bukareszt
|
Wysłany: Śro 17:49, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Jak wiele osób w tej szkole - odpowiedział.
Chwilę potem wstał i dodał:
- Wybacz, ale muszę coś załatwić. Zobaczymy sie później. Pa.
Po chwili już go nie było.
(Idę do ciebie do szpitala xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ko Malacana
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:56, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mash wpełzła do domku na drzewie. Nie było tam Ar. Usiadła po turecku i zaczęła na nią czekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:00, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
(Mash? oO)
Ar weszła cicho przez okno. Ko jak zwykle jej nie zauważyła. Podeszła do niej od tyłu.
-To co chciałaś mi powiedzieć, słońce moje?- zapytała szeptem prosto do jej ucha aż dziewczyna zadrżała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ko Malacana
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:01, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
(PPrzyzwyczajenie xd)
-Nie wiem jak zacząć.- powiedziała. Jej głos drżał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:03, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
-Ciii.... Spokojnie... Co się stało. Opowiedz mi od początku- powiedziała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ko Malacana
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:09, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Westchnęła głośno. Już kilka razy zbierała się do tego, żeby powiedzieć to dziewczynie, jednak za każdym razem panikowała i zmieniała temat.
-Nie, to bez sensu. Później ci powiem.- mruknęła wkońcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:55, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
-Powiedz teraz... Ulży ci, a tak to będziesz się męczyć- powiedziała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ko Malacana
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:36, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
-Bez sensu.- powtórzyła, starając się nie patrzeć na twarz Arwen. Była taka śliczna...
( Nudzące się dzieci atakują!!!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arwen
Ślizgonka
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 1518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Arwen wzięła ją delikatnie pod brodę i zmusiła, żeby Ko spojrzała jej w oczy.
-O co ci chodzi?- zapytała cicho i spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ko Malacana
Dołączył: 01 Sie 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:42, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
-O... oczy- wyszeptała bardziej do siebie. Nie mówiła już nic więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|