Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pią 14:21, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Niepozaliczane prace domowe... muszę to poprawić, ale jakoś mi się nie śpieszy... Na Boga, co mnie obchodzi wróżbiarstwo?
Dziewczyna westchnęła i oparła głowę na dłoni.
- A jak tam u ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orlean
|
Wysłany: Pią 14:24, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Hmm...ja z niczym raczej nie zalegam...Muszę zrobić jeszcze tą ostatnią pracę z wróżbiarstwa. I to chyba wszystko - zastanowił się przez chwilę. - A żadnych szlabanów nie masz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pią 14:32, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie. W cudowny sposób je omijam, podczas gdy siostra namawia mnie do picia i ćpania - powiedziała - cud, że Warner jeszcze mnie nie przyłapał. życie może być piękne... Nie wracasz do domu na święta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Scott Lee
Prefekt Slytherinu
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orlean
|
Wysłany: Pią 14:48, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Pojadę na troche...Może chcesz pojechać ze mną? -zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pią 14:54, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Skrzywiła się.
- Nie lubię jeździć w gości... wiesz tak naprawdę jestem bardzo wstydliwym stworzeniem - powiedziała - co prawda, nie planowałam nigdzie wyjeżdżać, ale... why not?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lynn Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pią 20:29, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ocknęła się z zamyślenia i przypomniała sobie pytanie Jasona.
- Sprawy sercowe w porządku. - spojrzała na nich, prawie przyklejonych do siebie. - Uh, ok, nie chcę wam przeszkadzać. Dzięki za prezent, Jas. Idę... się przejść.
Puściła siostrze i jej chłopakowi oczko i wyszła z biblioteki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Pią 21:09, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Grzeczna, miła i cicha. czy to na pewno była moja siostra? - zapytała Jo marszcząc brwi i patrząc za siostrą - albo coś się stało albo używki jej się skończyły... Wybacz skarbie, ale wolę sprawdzić co się dzieje, w porządku? Później się spotkamy.
Pocałowała go na odchodnym i wyszła z biblioteki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joan Wingfield dnia Pią 21:26, 25 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 16:51, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Fumiko weszła cicho do biblioteki. Kilka osób podniosło głowy znad książek, a inne zupełnie ją zignorowały. ''I dobrze" - pomyślała dziewczyna idąc wzdłuż regału. Szukała czegoś, co mogłoby jakoś pomóc zabić czas. Nagle zauważyła książkę o obiecującym tytule. Wzięła ją z półki i udała się do maleńkiego stolika pod oknem. Był tam również wielki fotel. Fumiko wbiła się w oparcie opierając nogi na brzegu siedzenia i pogrążyła się w lekturze. Tymczasem do biblioteki wszedł/weszła…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Sob 17:12, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
...weszła Amy przebrana od stóp do głów za mikołaja.Nawet brodę miała.
Na plecy zarzuciła wielki brązowy worek. Podchodziła do wszystkich i mówiąc "Wesołych Świąt" rozdawała karmelowe cukierki. Na końcu podeszła do Fu i powtórzyła wszystko jeszcze raz, po czym usiadła koło niej i zapytała:
- i jak się spisuję w roli Mikołaja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 17:30, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
-Jesteś najładniejszym Mikołajem jakiego w życiu widziałam - zaśmiała się Fumiko szczerze rozbawiona - Jak tam się czujesz? Wiem, ze miałaś ostanio kilka...hmm...przygód - zagaiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Sob 22:18, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Przygoda przygodą, a święta świętami.Miałam jedną taką fajniejszą przygodę...Po prostu byłam pijana i znalazłam w wrzeszczącej chacie strzykawkę Lynn. - odpowiedziała jak gdyby nigdy nic Ami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lynn Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Sob 22:21, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Skąd możesz wiedzieć, że na sto procent ta strzykawka należała do mnie? - powiedziała Lynn, pojawiając się znikąd tuż za dziewczynami. - Może należała do jakiegoś rasowego ćpuna z AIDS, rzeżączką i gangreną?
Wytrzeszczyła oczy i zaczęła śmiać się maniakalnie. Po chwili przestała i usiadła z drugiej strony Fumiko.
- Hej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Sob 22:26, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- No niech Ci będzie że masz rację. Ale trudno...najwyżej umrę na AIDS czy coś. Nie zależy mi. - powiedziała - Cukiereczka? - zapytała rzucając Fumiko i Lynn po kilka. - Czemu nie jesteście w domu z rodziną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lynn Wingfield
Ślizgonka
Dołączył: 05 Gru 2009
Posty: 1237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dover
|
Wysłany: Sob 22:48, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Dzięki. - powiedziała, odwijając cukierka z papierka i wsadzając go sobie do ust. - Ja... chyba pojadę do domu. Wiecie, mam wrażenie, że Joan wolałaby spędzić trochę czasu sama... przez 'sama' rozumiem z Lee.
Spuściła głowę tak, że włosy zasłaniały jej oczy. Głos zmienił się jej na zupełnie bezpłciowy i pozbawiony emocji.
- Poza tym, dostałam list od ojca. Najwyraźniej chce się ze mną widzieć...
Zacisnęła ręce w pięści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fumiko Kanesaka
Ślizgonka
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 23:04, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja mam zamiar teleportować się dziś w nocy - powiedziała Fumiko z tajemniczym uśmieszkiem - trochę nastraszę moich starszych - dodała szczerząc się.
- A ty, Amy? - zapytała koleżankę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|