|
www.hogwartdlanajlepszych.fora.pl Szkoła Magii i Czarodziejstwa im. Lucjusza Malfoy'a /// Serdecznie zapraszam też na stronkę: http://treslott.rpgforum.pl/
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Wto 11:09, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, raczej nie. Wszycy są bardzo mili. Np. pan Benicio od zielarstwa - większość dziewczyn za nim szaleje...profesor Joshua od zaklęć i uroków ma ponoć romans z uczenniną, ale sama nie wiem ile w tych plotkach jest prawdy. Także mówię ci...A niee czekaj!! Jest jeden nauczyciel którego wszyscy się boją. Jest opiekunem ślizgonów i uczy eliksirów. Nazywa się Brian Werner. Jest straszny. Nie tylko z charakteru, ale też z wyglądu. Na samą myśl o nim dostaję gęsiej skórki... z nim lepiej nigdy nie zaczynać. Dobrze ci radzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Izabela Łęcka
Puchonka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 11:10, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- O, to dzięki za radę. Ciekawe kiedy go poznam - zaśmiała się - Zobaczymy czy jest taki straszny jak go rysują. A opiekunem puchonów kto jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Wto 11:13, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- yy, Matt Roockwood. Uczy wróżbiarstwa. Też miły facet. Co pewien czas, urządza u siebie przyjęcia. Ale nie wszyscy są na nie zaproszeni. Jak to ona sam kiedyś powiedział "zaprasza samą śmietankę hogwartu". Nieraz zachowuje się jak kompletny świr z tymi swoimi wróżbami, przeczuciami itp, ale ogólnie jest bardzo miłym facetem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amy Kartha dnia Wto 11:13, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izabela Łęcka
Puchonka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 11:16, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- To dobrze. Martwiłam się czy nie mamy czasem jakiegoś gbura - uśmiechnęła się - Wiesz co? Nie obraź się, ale pójdę już do siebie. Muszę się rozpakować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amy Kartha
Prefekt Ravenclawu
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria - Eisenstadt
|
Wysłany: Wto 11:17, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie, jasne, że się nie obrażę - odpowiedziała - Możesz iść. Do zobaczenie później!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izabela Łęcka
Puchonka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 11:18, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Papa - powiedziała, pocałowała Amy w policzek i wyszła w biblioteki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:42, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Meredith stanęła w drzwiach biblioteki i rozejrzała się. Ze względu na wakacje w szkole nie było zbyt wielu uczniów. Po dłuższym zamyśleniu zdecydowała się na stolik postawiony najbliżej okna. Przewiesiła torbę przez oparcie krzesła, usiadła i zaczęła studiować swoje zadbane paznokcie. Myślami odpłynęła do swojego idealnie poukładanego świata, kiedy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Rassel
Ślizgonka
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:50, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
...usłyszała trzask.Megan wypadł stos książek z rąk.Zaklnęła cicho,i zaczęła zbierać książki z podłogi.Kiedy zebrała wszystko,zachwiała się lekko.Z drżącymi kolanami próbowała podejść do jakiegoś stolika.Znowu wszystko upuściła.Cholera!-Pomyślała,poczym spojrzała na dziewczyne,która przyglądała jej się z ciekawością od dłuższego czasu ze stolika obok.
-Hej!Możesz mi pomóc?-Zapytała pochylając się i lekko uśmiechając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:07, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście. - Odpowiedziała, podnosząc się z krzesła. Podeszła i zaczęła zbierać rozrzucone książki. Odniosła parę książek na najbliższy stolik. Gdy wróciła zobaczyła, że dziewczyna kończy. - Mogę Ci jeszcze w czymś pomóc? Może pomogłabym Ci to zanieść? - Zapytała. I szybko dorzuciła. - Gdziekolwiek chcesz to zanieść... Oczywiście, jeżeli nie będzie Ci to przeszkadzało możesz się dosiąść do mnie. - Nie przestawała mówić, aż doszły do stolika przy którym siedziała. - To jak, co robimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Rassel
Ślizgonka
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:53, 20 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Wiesz,powinnam to wszystko przejrzeć i wyczytać wszystko co najwazniejsze-Powiedziała cicho otwierając jedną z książek.-Ale...nie wiem czy dam rade.Lubie czytać a to jest moje...no postanowienie-Uśmiechnęła się-O!Widzę,że jesteś puchonką!A tak przy okazji Megan,ślizgonka-Przedstawiła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:56, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Meredith - dziewczyna podała Ślizgonce rękę. - Też lubię czytać, więc jeśli mi wytłumaczysz o co chodzi to z chęcią Ci pomogę. - powiedziała siadając na najbliższym krześle, wzięła do ręki jedną z książek i zaczęła ją przeglądać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Meredith Nightingale dnia Sob 8:58, 21 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Rassel
Ślizgonka
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:46, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Szukam czegoś na temat magicznych stworzeń.-Powiedziała przewracając strony wielkiej,starej księgi-O!Na przykład to: Pufek–Są spotykane na całym świecie. Są to krągłe, porośnięte miękkim kremowo-szarym futerkiem, łagodne stworzonko. Można je bez skrupułów przytulać, a nawet nimi rzucać. Nie wymagają specjalnej opieki, a kiedy jest zadowolony – mruczy. Czasami wysuwa cienki, bardzo długi język, który pełza po domu w poszukiwaniu jedzenia. Pufek to typowy śmietnikowiec, i zje wszystko: odpadki, pająki a nawet smarki z nosów śpiących czarodziejów (jego ulubiona czynność). Bardzo lubiane i popularne zwierzątko domowe.-Przeczytała-Musze go mieć -Dodała z zachwytem-A ty coś znalazłaś?-Zapytałą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:22, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Meredith z przerażeniem spojrzała na koleżankę. - Eww...To obrzydliwe! Może nie samo zwierzątko w sobie, ale jego zachowanie. I upodobania! - Dziewczyna skrzywiła się z niesmakiem. - W życiu nie chciałabym mieć czegoś takiego. - stwierdziła i wróciła do przeglądania książki, którą akurat trzymała na kolanach. Po paru minutach odezwała się. - Znalazłam coś bardziej w moim stylu... Posłuchaj... Kuguchar - kuguchar wywodzi się z Wielkiej Brytanii, ale obecnie spotyka się go na całym świecie. To małe stworzonko wyglądem przypominające kota. Ma olbrzymie uszy i ogon zakończony pędzelkiem, podobnie jak u lwa. Futro najczęściej jest nakrapiane, cętkowane, bądź też łaciate.Kuguchary są niezwykle inteligentne. Zazwyczaj są niezależne, ale gdy przywiążą się do jakiegoś czarodzieja, mogą okazać się bardzo pożyteczne. Kuguchary mają zdolność wykrywania podejrzanych osobników, potrafią np. rozpoznać Animaga pod postacią zwierzęcia. Mogą też spełniać rolę przewodnika - gdy właściciel zabłądzi, kuguchar może odnaleźć drogę powrotną do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Rassel
Ślizgonka
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:55, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Megan uśmiechnęła się do dziewczyny.
-Pomocne-Powiedziała wesoło.Podskoczyła,ponieważ ktoś za jej plecami chyba się z kimś pokłócił,bo było słychać "Tego chcesz?Świetnie!".Jej książka wylądowała z głośnym hukiem na ziemi i rozdarła jedną ze stron.-Coś na R...Coś na R-Mamrotała pod nosem pochylając się nad książką-Repato!-Powiedziała kładąc książke znów na stoliku.-O!Chyba znalazłam coś,co spodoba się i mnie,i tobie-Uśmiechnęła się do dziewczyny-Feniks–piękny, szkarłatny ptak o wielkości łabędzia. Feniksy mają złote ogony, szpony i dzioby. Zamieszkują szczyty gór i spotykane są w Egipcie, Indiach i Chinach. Feniksy są nieśmiertelne, gdyż kiedy się zestarzeją, giną w wytworzonych przez siebie płomieniach, a potem się z nich odradzają jako pisklęta. Są łagodnymi, roślinożernymi stworzeniami. Żywią się wyłącznie ziołami, posiadają też zdolność teleportacji. Magiczna pieśń feniksa, wzmacnia odwagę tych o czystym sercu, i sprawia, że do serc osób złych wkrada się strach. Łzy feniksa mają bardzo silne właściwości lecznicze. Feniksy są bardzo silne, mogą przenosić wielkie ciężary.-Przeczytała-Fajne,co nie?A ja nie mam nawet sowy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Megan Rassel dnia Nie 16:55, 22 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meredith Nightingale
Puchonka
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:06, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak, Feniks to cudowne stworzenie... - Meredith zaczęła się zastanawiać. - Myślisz, że Feniksy lubią dzieci? - zapytała, patrząc gdzieś za koleżankę, opierając się wygodnie o oparcie krzesła i delikatnie kładąc dłoń na brzuchu mając nadzieję, że Megan tego nie zauważy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|